Wpis z mikrobloga

Pracujemy sobie w mieszalni cementu. Stała ekipa 5 osób. Zawsze 3 zaczynają zmianę o tej samej godzinie. Konkretnie o 8. Żeby wykonywać pracę trzeba obsługiwać maszynę, której włączenie i rozgrzanie zajmuje 2h. Dla każdego jak świat światem logiczne było przyjść okolo 6.00 żeby zacząć pracę o 8.00 i odpracować swoje 8h etatu (do 16.00). Półtora miesiąca temu szef przyprowadził dwóch uwaga STUDENTÓW. Dwie lewe ręce, no ale niech stracę, pośmiać się można z laików a i czarną robotę zrobią.
Po miesiącu szefu woła starą ekipe i nas #!$%@? że nie pilnujemy młodych, bo wpisują sobie w godzinowke co chcą i potrąca nam z pensji to co oni sobie zawyżyli. My ostro #!$%@? idziemy obczaić co oni tam wpisywali, a oni każdego wpisywali po 10 godzin XDDDDD 20 dni marca po 10h zamiast po 8 czyli chcieli wyruchac szefa na 40h XDDDD pytamy ich co im #!$%@?ło a oni że przecież to normalne i im się należy XDDDDD to jest przyszłość naszego narodu, millenialsi XDDDDDDD
#pracbaza #bekazpodludzi
  • 266
@John_archer nie bzdury. Mieliśmy e firmie sytuację że trzeba się było przebierać sie w ochronną odzież przed pracą. I ludzie liczyli to jako czas pracy. Bywały osoby które czas pracy liczyły jako przybycie do pracy, czyli samo odpikniecie się na bramkach a później szli pod prysznic bo przyjeżdżali rowerem. Jak twoim obowiązkiem jest praca w makijażu to nikt ci nie wlicza robienia makijażu przed pracą w czas pracy. Tak samo nie robisz