Wpis z mikrobloga

  • 2304
W czasie TRZYDNIOWEGO L4 otrzymałem telefon z firmy ze po powrocie do pracy otrzymam wypowiedzenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Z tego co wiem od współpracownika, L4 było pretekstem, a Janusz miał na mnie plan od dłuższego czasu. O reszcie się dowiem dziś.
Serdeczne ha tfu januszom ()

#pracbaza #januszebiznesu
  • 232
  • Odpowiedz
pracuje jako magazynier, dzień wcześniej przeciążyłem plecy i następnego dnia rano nie mogłem nawet założyć skarpetek, nie mówiąc nic o noszeniu towaru w magazynie.


@hiro95: Czyli ma rację zwalniając Cię, nie nadajesz się do takiej pracy. Nie wiem, kto tu jest januszem: pracodawca pozbywający się słabszego pracownika w trudnym dla firmy momencie czy właśnie ten roszczeniowy pracownik? Akcja z niewpuszczanien faktycznie żenująca, więc raczej obydwaj.
  • Odpowiedz
@kszychu: Jak kiedyś pójdziesz do pracy to się dowiesz, że czasem pracownik może się nabawić urazu i nie być zdolnym do pracy...ale to pewnie za 10 lat.. co ja się będę produkował na wykopie
  • Odpowiedz
@hiro95: Czy wy ludzie nie macie absolutnie żadnej świadomości tego co wam wolno, a czego nie? Co ja w ogóle czytam, przecież ty się sam sarenko podkladasz januszowi jadac do niego na zwolnieniu lekarskim
  • Odpowiedz
@Glikol_Propylenowy: Czemu Januszerką? To już teraz każdy właściciel firmy, który chce kogoś zwolnić jest januszem? Op sam napisał, że szef już dawno chciał go zwolnić, więc może po prostu jest z niego niezadowolony, a nadchodzący kryzys w końcu go zmusił do podjęcia decyzji. Poza tym właściciel firmy ma pełne prawo zatrudniać kogo chce, bo to jego firma. Jak op Cię posłucha to on będzie oszustem, nie szef, a oszustów to #!$%@?ć.
  • Odpowiedz
w duzych firmach jeszcze dbaja o takie rzeczy, ale w takich januszexach czesto sa jakies trudne stanowiska gdzie musisz przerzucac dziennie tony jakichs części do samochodów
  • Odpowiedz