Wpis z mikrobloga

Dużo ludzi nie rozumie co niesie za sobą taka kwarantanna CAŁEGO społeczeństwa. Można to porównać do ludzkiego organizmu. Bo nie można przecież leczyć chorej nerki (ludzi z koronawirus) zatrzymując krwiobieg krwii (przepływ towarów i usług w gospodarce) i tlenu (przepływ pieniądza w gospodarce). Nawet gdy nerka zostanie uratowana pacjent może tego nie przetrwać. Z powodu braku obiegu krwii i tlenu w jego organizmie.

Za parę miesięcy wrócicie do moich słów. Będzie głód, zamieszki(we Włoszech już się zaczęły), oraz więcej ludzi umrze na inne choroby których się nie wyleczy przez to że wszyscy są zajęci koronawirusem. Zgadzam się, gdyby miesięczna kwarantanna coś dała to jestem ZA, ale nie da. Proszę się nie łudzić. Wszystkich nie da się wykryć i zawsze pojawi się nowe ognisko. Trzeba czekać na szczepionkę a ta pojawi się prawdopodobnie za półtorej roku. Nie sposób by ludzie siedzieli w kwarantannie Przez tyle czasu!

#koronawirus
  • 13
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Xtreme2007: imho dałoby się to opanować, ale czas ucieka. Dużo mówiło się o tym, że metody walki z koronawirusem powinny być adekwatne do zagrożenia, aby takową interwencją nie zniszczyć gospodarki. Jednakże metody nie były adekwatne, chociaż sprawiały pozory. Granice powinny być zamknięte dużo wcześniej, a od razu po zamknięciu granic wojsko powinno pilnować, aby ludzie nie opuszczali swoich domów i mieszkań przez przynajmniej dwa/trzy tygodnie. To byłby problem dla wszystkich, ale
@Xtreme2007: To samo, przez ostatnie 2 tygodnie jako jeden z niewielu z mojej miejscowości dalej dojeżdżałem do pracy pociągiem. Prócz mnie sami starzy ludzie, po kilka osób w przedziale zawsze. Powstrzymać się nie mogą? Dokąd zasuwają tym pociągiem, chleb kupić do innego miasta? Zabija się gospodarkę, a oni mają na to #!$%@?. Ale zaraz znowu ktoś wyjedzie z anegdotycznym dowodem "młody był i bez chorób i umarł" i taka to rozmowa.
@Kosmiczny_pies_Kazak: @Xtreme2007: Ok (sorki lubię dyskusje :P) Przyjmijmy, że dajemy do kwarantanny osoby powyżej 70 roku życia. Na ICU we Włoszech 52% bodajże było pomiędzy 50-70 rokiem życia. Na szybko znalazłam lekko przestarzałe dane, że w wieku 45-59/64 to ok 9,3kk ludzi (z 2010). Niech z tego te 10% potrzebuje hospitalizacji to masz prawie milion ludzi. Przecież śmiertelność byłaby ogromna porównywalna z wojną i jak dla mnie gorsza dla gospodarki
@darjahn: Nie rozumiem tych twoich wyliczeń niestety. Rozmawiamy o liczbach z Włoch, gdzie niczego nie przestrzegano, czy o teoretycznej sytuacji w której kazano by siedzieć w kwarantannie starym? Skoro siedzieliby w domach to skąd ten milion ludzi potrzebujący hospitalizacji? Jak ktoś nie przestrzegałby nakazu siedzenia w domu to niech umiera. I tak jak napisał Op, zobaczymy ile będzie ofiar zarżnięcia gospodarki. Na pewno tak spektakularnie nie poda się tych liczb, bo
@Kosmiczny_pies_Kazak: Hm ok rozpiszę bardziej mój tok myślenia. Zrozumiałam, że chcecie izolować staruszków emerytów w domach przymusowo jak uk. Czyli reszta pracuje jak zawsze (pomijam już, że wiele usług itd i tak będzie mieć niskie obroty bo i tak mniej ludzi w takiej sytuacji będzie sobie np. jeździć na wakacje). Ale pomińmy to. Dane z Włoch podałam, żeby pokazać, że większość ludzi tam potrzebuje hospitalizacji mimo młodszego wieku. W Polsce to