Wpis z mikrobloga

Myślałem już, że osiągnęli szczyty perfidii i #!$%@?ństwa, że już mnie niczym nie zaskoczą. Dziś po raz kolejny im się udało. I przegięli, dlatego podjąłem decyzję. Oni grają nieczysto - to będę grał wg ich reguł. Możecie mnie to zbluzgać, opluć i zakopać.

Moja matka to elektorat Pisu, zero sceptycyzmu, zero woli samodzielnego myślenia, totalnie zmanipulowana, przypadek beznadziejny. Dlatego ...po tym, co dziś w nocy zrobił Pis... ...postanowiłem uniemożliwić jej udział w wyborach. Jeśli dojdzie do tego korespondencyjnego głosowania, to niestety nie będę w stanie przejąć korespondencji, gdyż mieszkam za granicą *. Ale mam dostęp do jej bankowości elektronicznej - kody z smsów do zalogowania i potwierdzania tych wszystkich operacji sama mi poda (pod pozorem, że trzeba wysłać PIT czy coś...) - więc założę w e-banku profil zaufany, a potem w ePuap złożę za nią wniosek o "dopisanie się do spisu wyborców (gdzieś)" w związku z czym zostanie wykreślona ze spisu w swoim normalnym obwodzie. Mam nadzieję, że dzięki temu a) nie otrzyma korespondencji do głosowania b) nawet jeśli otrzyma i odeśle to ten głos będzie nieważny.
Zamierzam też ją uprzedzić, że gdyby postanowiła (choć mam nadzieję, że tak idiotyczny pomysł nie przyjdzie jej do głowy) osobiście wybrać się na wybory, to ja potem na jej pogrzeb z zagranicy nie przyjadę.

*ale płacę w tym j*** kraju z dykty podatki, i mam rodzinę i przyjaciół, więc zależy mi na działającej służbie zdrowia itp.

#krajzdykty #pis #wybory2020 #polska #pis
  • 5
  • Odpowiedz