Wpis z mikrobloga

@kamunystysz: pewnie zależy który rejon Polski, ale u nas - zachodnia Małopolska - na guzik przyjmują po zwykłych kursach parodniowych. Tylko jakiejś bajecznej kasy z tego na start nie ma
  • Odpowiedz
@vroobelle: fajnie. Moj wujek szyl maski (bawelniane raczej dla kaszlacych pacjentow) dal do szpitala im bylo szkoda dac pacjentom wzieli po rodzinie przyszedl typ chory pozarazal kilka osob siedzacych w poczekalni w tym pielegniarke...
  • Odpowiedz
@kamunystysz: Ja bez kursu się nauczyłem. Podpatrzyłem jak operator frezuje i wsio. Z reszta jako grafik przygotowując coś na produkcje muszę wiedzieć jakie ma możliwości i ograniczenia frezarka
  • Odpowiedz