Wpis z mikrobloga

Takie pytanie w związku z wczorajszym rozporządzeniem.

Jest jakaś podstawa prawna że muszę powiedzieć bagietom w razie czego gdzie idę i czy to na pewno jest sklep?
Wydaje mi się czy wprowadzili przepis którego nie ma jak egzekwować bo nie muszę się spowiadać nikomu co robię? Mogą zapytac ale ja nie muszę nic mówić tym bardziej jeśli popełniam przestępstwo nie muszę sam na siebie zeznawac...

Dobrze mi się wydaje?

#prawo #koronawirus
@Sierzant_Bagieta:
  • 2
Tutaj nie chodzi o to czy mogę czy nie mogę tylko o to jak rząd sobie próbuje uzurpować jakieś widzimisię bez podstaw prawnych... Ostanie jak będzie się zachowywać policja. Czy się będą dopieprzac i próbować walić mandat