Wpis z mikrobloga

Dziś poświęciłem dłuższą chwilę na szukaniu #tamagotchi, które miałem w dzieciństwie. Byłem przekonany, że miałem podróbkę, ale bardzo możliwe że to po prostu Tamagotchi P1. Na pewno miało taki turkusowy kolor i guziki przypominające trochę żelki. Najbliższe temu, co pamiętam, jest to z obrazka. Ale czy to było dokładnie ten model, to nie jestem pewien.

Dostałem je na któreś mikołajki i bodaj było kupione w Tesco (wtedy chyba jeszcze HIT). Nie wiem, czy ot tak by sprzedawali podróby. Tym bardziej że pamiętam, że pewne elementy były dokładnie takie, jak w tym modelu - zarówno bryła, łącznie z tyłem, jak i wyświetlane na ekranie elementy. Ale bym ozłocił kogoś, by móc sobie coś takiego sprawić... Co ciekawe w 2017 r. wyszły wersje mini tych zabawek z okazji 20-lecia, ale no tak średnio mnie interesują - wyświetlacz 16x16 zamiast oryginalnych 32x16. Meh...

edit: o ile mnie pamięć nie myli chyba miałem wybór zwierzaków, spośród 8 czy coś, ale mogłem coś pomylić. Tu jeszcze inne foto.
#zabawki #nostalgia #kiedystobylo #dziecinstwo #lata90
tamagotchi - Dziś poświęciłem dłuższą chwilę na szukaniu #tamagotchi, które miałem w ...

źródło: comment_1584999086G3j37chzN8arBhPAxbUOB3.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@tamagotchi: Jak miałeś równa zwierzaki do wyboru to znaczy że miałeś podróbę. Ja miałem żółte P1 i tam nie było żadnej możliwości wyboru innego zwierzaka niż to jedno z góry przypisane. Jako ciekawostkę dodam że mam też wersję z 2017 r. Nie jest nawet w połowie tak ekscytująca jak oryginalna wersja :)
  • Odpowiedz