Aktywne Wpisy
KosmicznyPaczek +1185
Kto nie ogląda teraz na wykopie patogali daje plusa. Zobaczmy ile nas jest.
rachuneksumienia +21
Podsumujmy porażkę Rosji:
- Ukraina straciła bezpowrotnie Krym,
- Ukraina straciła kontrolę we wschodniej części kraju,
- Ukraina demograficznie jest zdziesiątkowana,
- koniec taniego gazu dla Europy,
- koniec taniego węgla dla Europy,
- recesja gospodarcza w Niemczech,
- do BRICS dołaczył Iran i UAE,
- Węgry coraz ściślej współpracują z Rosją,
- Mołdawia coraz ściślej chce współpracować z Rosją
- Słowacja skłania się coraz bardziej do współpracy z Rosją
- USA
- Ukraina straciła bezpowrotnie Krym,
- Ukraina straciła kontrolę we wschodniej części kraju,
- Ukraina demograficznie jest zdziesiątkowana,
- koniec taniego gazu dla Europy,
- koniec taniego węgla dla Europy,
- recesja gospodarcza w Niemczech,
- do BRICS dołaczył Iran i UAE,
- Węgry coraz ściślej współpracują z Rosją,
- Mołdawia coraz ściślej chce współpracować z Rosją
- Słowacja skłania się coraz bardziej do współpracy z Rosją
- USA
Od dziecka wychowywałem się z psami. Od nocnych zabaw z niesfornymi szczeniakami, przez spacery i zaczepki innych psów, po smutne pożegnania ze swoimi wiernymi czworonożnymi przyjaciółmi. Wyjeżdżając z domu na studiu powiedziałem sobie, że jak uda mi się zarobić na swoje własne cztery kąty to pies będzie jednym z pierwszych gości, których do niego zaproszę. No i tak kupiłem mieszkanie, wyremontowałem i zacząłem myśleć o realizacji wcześniejszych planów.
Z jednej strony zarówno mi, jak i mojej partnerce wciąż marzy się pies. Wspólne zabawy, spacery, czy też nauka wzajemnej porannej dyscypliny. Z drugiej strony pojawia się jednak problem. Mieszkamy w bloku na typowych nowo deweloperskich 50 metrach. Oboje przy tym sporo pracujemy, od 8 do 12 godzin dziennie.
Czy w takim przypadku adopcja psiaka ma sens czy zrobimy mu tym tylko krzywdę?
Może jakiś wyjdzie z Tobą na spacer i nie zechcesz już go oddać.
Dla aktywnego młodego psa (lub co gorsze szczeniaka) mogłoby to być
za ciężkie warunki