[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Pisze z anonimowych, bo kilka osób mnie zna.
Chodzi o #praca i #emigracja
Poradźcie mi proszę, co byście zrobili na moim miejscu.
Mieszkam we Wrocławiu, zarabiam 15k brutto czyli na rękę koło 10k PLN.
Jestem analitykiem biznesowym w IT, pracuje w banku.
Mam żonę, syna i mieszkanie.
Chciałbym wyjechać z rodziną za granicę do pracy.
Będzie się to opłacać? Gdzie? Czy różnica będzie odczuwalna?
Żona ma swój biznes, online więc może pracować gdziekolwiek.
Syn mały, więc może pójść do przedszkola i języka się nauczyć.

Jechać czy siedzieć na dupie? Gdzie?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[trustME]

@pumpkinguy: @AnonimoweMirkoWyznania: ja w UK zarabiałem fajnie, ale w PL w tej chwili zarabiam niewiele gorzej, tym bardziej uwzględniając ceny itp (wiem, i tak poszły w górę).
Wróciliśmy do PL ze względu na rodzinę,przyjaciół itp i nie żałujemy. Jedyne co mnie boli to zarobki mojej żony, które w UK w przeciwieństwie do moich były grubo wyższe i to one głównie robią nam różnicę na minus, bo ja jako już "prawie"

[plushy]

@AnonimoweMirkoWyznania ale co to znaczy opłaca? W Polsce pewnie dostaniesz że 30% więcej jak się będziesz chciał przeprowadzić gdzieś. Czy na zachodzie zarobisz więcej? Jak jesteś dobry to tak ale koszty wynajmu mieszkania czy zakupu są o wiele gorsze. Z drugiej strony jest inna jakość życia.
Dziecko masz to się zastanów czy wolisz temu dzieciakowi dać mieszkania w Polsce na start czy też szansę na mieszkanie w kraju gdzie nawet jak będzie

[marcel1337]

@trustME: przy zarobkach powyzej 10k w PL, to raczej nie widze sensu emigrowac dla kasy, a raczej do lepszego pod wzgledem organizacyjnym kraju lub do innego klimatu xD