Wpis z mikrobloga

Niech się już to wszystko kończy, błagam... Niech jutro będzie normalny poniedziałek, nawet najbardziej podły ze wszystkich poniedziałków ale niech ta zaraza zniknie w cholerę...
#koronawirus #mamdosyc
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@sasik520: „gdyby nie ta umieralność to byłoby pięknie”, no pewka i gdyby nie groźba zapaści gospodarczej i tego, że biznesy, które powinny normalnie funkocjonować, nie mogą tego robić i za chwile skończy się poduszka finansowa i będą padać jak muchy. Ludzie w strachu o resztki oszczędności i ci, którzy zamknęli działaności będą wydawać mniej pieniędzy, więc i ci, którzy przetrwają będą mieli przesrane, ergo kolejne i kolejne zamknięcia, zwolenienia, podwyżki
  • Odpowiedz
@staryalkus kurde jest idealnie, w końcu firma ogarnęła że można pracować z domu. Do tego nie muszę wychodzić z domu, żona też d--y z wyjściem nie zawraca, gdyby nie to że martwię sie o rodziców byłoby idealnie.
  • Odpowiedz
  • 0
@sasik520 Przymusowe wolne to powód do radości? Lol. Jak nie pracujesz w jakimś urzędzie lub w jakiejś naprawdę wielkiej firmie, to przez takie "przymusowe wolne" może nie być gdzie wracać... Pracodawcy ogłoszą upadłość, bo terminy płatności zobowiązań wobec kontrahentów i zobowiązań podatkowych lecą, a obrotu hajsem nie ma... Zwłaszcza w spółkach kapitałowych zarząd nie może sobie pozwolić na spóźnienie się z wnioskiem o ogłoszenie upadłości lub wszczęcie restrukturyzacji, bo wtedy sami
  • Odpowiedz
@avvar: e tam. Ja swoją pracę lubię, nawet bardzo. Ale urlopu jest rocznie mało, zawsze go szkoda. Parę dni wolnego chętnie bym przytulił. A jak widzę, że inni mają, to im zwyczajnie po ludzku zazdroszczę.

Mój pracodawca akurat działa w branży turystycznej, która dostaje po tyłku kosmicznie. Jak padnie, to padnie, zajmę się czymś innym. Jak przyjdzie mi przymusowo nie pracować parę miesięcy, to też jakoś przeżyję. Nie wydawałem wszystkich
  • Odpowiedz