[N.....y]

Bracia ze świętego tagu #przegryw , dziś dzień święty więc piwniczę jak każdego dnia. Przy anime Teknoman (leciało na TV4 i Jetix) i nadrabianiu serialu Supernatural. #seriale #anime #gownowpis

Dean Winchester grany przez Jensena Acklesa to genetyczny Bóg, jak na niego patrzę i słucham to płakać się chce, że takie coś jak ja zabiera powietrze panu Acklesowi. #supernatural #depresja

[ziumbalapl]

@Nudziarz-Spokojny: Supernatural jakoś mnie odepchnelo, kiedyś próbowałem oglądać 1 odcinek i miałem wrażenie, że to taki bromance robiony pod nastoletnie dziewczynki xD Obejrzyj serial Fargo, to jest taka perełka, że głowa mała. Zwłaszcza 2 sezon. Albo dej jakąś listę obejrzanych to Ci podrzucę jakieś fajne rzeczy.

[N.....y]

@ziumbalapl: Też mnie odepchnęło na początku, obejrzałem 5 odcinków i odpuściłem. Po 2 latach coś mnie wzięło znów na to, aż obejrzałem ciągiem 9 sezonów. Dziewięć #!$%@? sezonów po 23 odcinki, odwaliło mi. Potem dobiłem do 11, który był jednym z najlepszych, pojawił się Bóg sam stwórca, po 12 zacząłem 13 i jakoś się zmęczyłem, odstawiłem na 1,5 roku i teraz znów wrociłem do oglądania, znów czuje Inpalę, Braci, i ten klimat.

To jest bromance, jak najbardziej, i to właśnie najmocniejszy punkt, bo tkwisz z tymi postaciami 15 lat i są dla Ciebie jak rodzina. Śmierci, powroty, pożegnania. Życie.

Tani budżet, niska realizacja, nie myślisz o tym. Bo SPN daje Ci coś, czego Ci nie da nigdy Gra o Tron, Westworld, albo jakieś feministyczne Opowieści Podręcznej. Daje Ci kawałek świata który wpuszczasz do serca, i jak prawdziwe życie - nie zawsze ma dobry budżet i odpowiednią realizacje, ale to Twój

[ziumbalapl]

@Nudziarz-Spokojny:
The Boys, chyba najlepszy serial 2019. O czym jest? Superbohater z mocą turboszybkosci niechcący wbiega w dziewczynę głównego bohatera, za co ten postanawia się zemścić.
https://youtu.be/06rueu_fh30

Preacher, ksiądz dostaje supermoc wydawania ludziom bezwzględnych poleceń, pod wpływem pewnych wydarzeń postanawia ze swoją dziewczyną i kolegą wampirem szukać Boga, który gdzieś

[N.....y]

@ziumbalapl:

The Boys oglądał, byli cudowni. I oczywiście w finale Black Pill doskonały, jak Butcher zobaczył że jego ukochana myszka zrobiła go w ciula, gwałt był swingowany i poleciała w tango z superherosem, a potem swingowała też swoją śmierć ( ͡° ͜ʖ ͡°) Za ten BlackPill na koniec szanuje jeszcze mocniej.

Preachera widziałem 1 czy 2 odc i sie nie wciągnąłem, zostawiłem na kiedyś do obejrzenia.

[ziumbalapl]

@Nudziarz-Spokojny:

Preachera widziałem 1 czy 2 odc i sie nie wciągnąłem, zostawiłem na kiedyś do obejrzenia.

1 sezon jest

[N.....y]

@ziumbalapl: Stranger Things widzialem 1 sezon, podobał mi sie ale nie na tyle bym chciał poświęcać dalej temu uwagę

[ziumbalapl]

@Nudziarz-Spokojny:

Teknoman

Obejrzyj lepiej Yuusha Ou Gaogaigar

[tiredq]

@Nudziarz-Spokojny: Teknoman to ponadczasowe anime. Mimo staroświeckich animacji (według współczesnych standardów) cała histroria dalej jest niesamowita.

[N.....y]

@tiredq: Ja lubię te animacje, z reguły starsze animacje były "poważniejsze" z bardziej realistyczną anatomią

[ziumbalapl]

@Nudziarz-Spokojny: Chcesz poważniejszych anime, to zobacz Monster, Beck, Texhnolyze, Ergo Proxy, Mushishi, Baccano, Haibane Renmei, Serial Experiment Lain, Mononoke (nie pomyl z Mononoke Hime) albo wszystko od Satoshi Kona, mojego ulubionego reżysera. To tak kilka z pamięci. Ja osobiście już wyroslem ze stadium oceniania anime po tym, czy ma "realistyczny" artstyle, fun przede wszystkim. Animacja ma to do siebie, że postacie mogą być kompletnie odjechane, bo tu ogranicza jedynie wyobraźnia,

[T.....i]

@ziumbalapl: Dorzuciłbym jeszcze Rainbow do powazniejszych anime
@Nudziarz-Spokojny:

[ziumbalapl]

@Thachi: W sumie tak, Rainbow pasuje.

[rkowal1980]

Chcesz poważniejszych anime, to zobacz Monster, Beck, Texhnolyze, Ergo Proxy, Mushishi, Baccano, Haibane Renmei, Serial Experiment Lain, Mononoke (nie pomyl z Mononoke Hime) albo wszystko od Satoshi Kona, mojego ulubionego reżysera. To tak kilka z pamięci. Ja osobiście już wyroslem ze stadium oceniania anime po tym, czy ma "realistyczny" artstyle, fun przede wszystkim. Animacja ma to do siebie, że postacie mogą być kompletnie odjechane, bo tu ogranicza jedynie wyobraźnia, nie ma sensu