Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Elbląg, sąsiad wraz z rodzicami przebywali w ostatnim czasie za granicą w UK u rodziny. Z kolei tamta rodzina wcześniej przebywała na wakacjach we Włoszech. Wczoraj widząc sie z sąsiadami ich dziecko miało objawy podobne do koronawirusa. M in kaszel i kichanie ale było widać osłabienie. Tłumaczą to tylko przeziębieniem a po za tym ludzie panikują niepotrzebnie. Wykonałem telefon do zarzadzania kryzysowego gdzie skierowali mnie do sanepidu. Od sanepidu dostałem numer telefonu na który mogę dzwonić alarmowo ale ten od rana jest wyłączony (komórka). Dzwonię po 5 godzinach raz jeszcze i dowiaduje sie, że zgłoszenia nie przyjmą bo ta rodzina musi to zrobić osobiście. No świetnie. Jak to tak ma wyglądać to zapowiada sie cudowna kwarantanna.

#koronawirus #elblag

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
  • 9
  • Odpowiedz