Wpis z mikrobloga

Chciałbym w tym całym rozpierdzielu wirusowym który ma miejsce zwrócić uwagę na tych którzy cierpią po cichu na #depresja.
#koronawirus zabił do tej pory w ciągu 3 tygodni 3 osoby.
Depresja która w Polsce nie jest leczona ani adresowana w odpowiedni sposób pociąga ze sobą 15osób dziennie.

Zwlaszcza że skutki Koronawirusa mogą spowodować że życie wielu poprostu się załamie ze względu na utratę pracy, kontrahentów, klientów, rynku zbytu i wielu, wielu innych powodów o których nigdy wcześniej nie myśleliśmy że mogą mieć miejsce.
Shewie - Chciałbym w tym całym rozpierdzielu wirusowym który ma miejsce zwrócić uwagę...

źródło: comment_1584323401qCpp5N8YfBwidRn3LKtkb4.jpg

Pobierz
  • 29
  • Odpowiedz
@Shewie: Kwarantanna z niezrównoważonym ojcem januszem, brak seksu z tinderówkami, nie po to tyle ćwiczyłem, wychodziłem z przegrywu, żeby teraz to wszystko #!$%@? strzelił. No nic witajcie czasy World of Warcraft ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na pewno depresyjka i nerwica nie wróci ()
  • Odpowiedz
@Shewie:

ani adresowana w odpowiedni sposób


Co masz na myśli? Adresowana?

Depresja która w Polsce nie jest leczona


Jest leczona. Leczy się ją tak samo, jak w innych miejcach na świecie. Pozostaje tylko kwestia, ile chorych zgłasza się do psychiatry.
  • Odpowiedz
@Shewie: #!$%@? z wirusem nie zapominajmy o atencjuszach z depresją. Zostali zupełnie zepchnięci na drugi plan nikt się nimi nie interesuje. Brak im atencji i nikt nie słucha ich użalania się nad sobą. Nie mają komu teraz dupy truć o swoich problemach xD
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@KRISSVector: jeśli leczeniem uznajesz faszerowanie prochami bez udziału psychologa w szpitalach psychiatrycznych to tak, jest leczona. W praktyce nie życzę Ci żeby ktoś bliski przez to przechodził bo dopiero wtedy widzisz jaka to jest farsa w naszym kraju.
  • Odpowiedz
@bielan123:

jeśli leczeniem uznajesz faszerowanie prochami bez udziału psychologa w szpitalach psychiatrycznych to tak, jest leczona.


W których szpitalach byłeś? Miałam staże w trzech (Toszek, Rybnik, oddział w Chorzowie) i w każdym był psycholog.

Pamiętaj, że w szpitalu ciężko poprowadzić psychoterapię ze względu na krótki czas pobytu pacjenta. Można za to prowadzić pomoc psychologiczną, psychoedukację, rozmowy wspierające.
A leki, o których negatywnie się wypowiadasz, ratują życie.

W praktyce nie życzę Ci
  • Odpowiedz