Wpis z mikrobloga

Gdzie jest początek historii nikt już w sumie nie pamięta
Nagle całe moje miasto zamieniło się w cmentarz
śmierć depcze mi po piętach i nie wiem czemu
Oszczędziła mi życie jako jednemu z niewielu.
Podobno nie mają serum, choć szukają do teraz
Nie wiem czy mogę im wierzyć
Bo kłamali już nie raz.
Ludzie zaczęli umierać
Nie wiadomo jak i skąd
Powstał nowy szczep wirusa,
Zmutowany tront.
Dopóki miałem prąd jakoś przeżyć sie dało
Lecz kiedy system nas zawiódł
W kraju zapanował chaos.
Mówią, że tront jest Bożą karą za nasze grzechy,
Inni twierdzą że to terroryści zatruli rzeki.
Płonie Pekin, Nowy Jork, Rzym, Paryż i Londyn
Samobójstwa, gwałty, kradzierze, masowe mordy,
O policji zapomnij, prawo już ich nie obchodzi,
Siedzą skitrani w domach, żeby bronić własnych rodzin.
Resztki kończyn walają się po ulicach miast,
Jeśli nie chcesz sie zarazić zasłoń jak najszybciej twarz.
I nawet jeśli masz w małym palcu medycyne,
To i tak zapewne zanim Ci odpadnie to zgnije.
Ja nie dotknął bym Cię kijem,
Nawet jak będziesz błagać,
średniowieczna plaga, topimy się we własnych flakach
#koronawirus
  • 4
  • Odpowiedz