Wpis z mikrobloga

@zvvvz: jeśli faktycznie powstało to wskutek wady fabrycznej, to najpewniej byś odzyskał pieniądze. tylko wiązałoby się pewnie to z rozprawą sądową. rzeczoznawca pewnie zbadałby okno i stwierdził, że nie ma śladów uderzenia ani niczego takiego. pytanie tylko, czy chce ci się na to marnować czas.
  • Odpowiedz