Wpis z mikrobloga

Czekając w kolejce do okulisty, starsza pani opowiedziała mi historię swego życia. Jak pracowała na zakładzie, jak jej sąsiadka nigdy nie chorowała, a teraz pije (bo zła siostrzenica jak przyjechała we wrześniu to ją rozpiła. Teraz przyjeżdża także we wrześniu i jej nagada). Wiem także co ma na obiad i że autobusy zbyt rzadko kursują. Wiem, że mieszka na 2 piętrze pod strychem i nie mogła spać w nocy. Wiem, że jej wnuki mają 2,5 i 4 latka. Jej sąsiadka ma co miesiąc 1,5k i do tego pieniądze za węgiel.

#poczekalnia
  • 6