Wpis z mikrobloga

Dzwoni do mnie telefon -odbieram. Klasycznie półautomatyczna sekretarka zaprasza mnie na pokaz garnków za 20tysięcy, a jak przyjdę, to dostanę wycieczkę dla dwóch osób na Karaiby.
"Pani, ale kiedy ten pokaz"
"w przyszłą sobotę"
"XD, ale Pani wie, że jest zakaz zgromadzeń i odradzane są wszelkiego rodzaju spotkania"
Ta nagle zmieniła tonacje i głosem pełnym pretensji zaczyna mi tłumaczyć, ze to kameralne spotkanie, a oni zainwestowali w oczyszczacze powietrza, które zabijają wirusy, więc mam nie gadać głupot tylko przychodzić.
W kurzyłem się i rozłączyłem, chociaż może powinienem dalej pociągnąć i zrobić inbe.
#patologiazmiasta #zalesie #koronawirus #2019ncov
  • 4