Wpis z mikrobloga

@pieczarrra No fakt, ładnie City objechali. A co do Liverpoolu to od razu po meczu w Madrycie wiedziałem że odpadną. Czułem to przez skórę, tak samo jak rok temu przez skórę czułem że objadą Barcelonę. Mam całkiem niezłą intuicję tylko nie za często jej ufam.