Wpis z mikrobloga

Szarańcza ruszyła do sklepów, lodówki w Biedrze, Lidlu, Polo - puste. Nie ma, wybrali całą kaszę, mąkę i cukier.
Jest ciekawostka, nie tknęli kaczek, krewetek, łososia, pstrąga i owoców morza. Wniosek jest taki, że to za drogie dla robactwa. Ogólnie to w wózkach mieli najtańsze gówno, wręcz na tony. Nawet oleju zabrakło, ale oliwa z oliwek w nadmiarze.
Nie martwcie się, jutro dojadą dostawy, w sobotę sklepy muszą mieć żniwa.
#koronawirus
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@panpopo: dojadą dostawy dla zamówień z dziś rana, nikt dziś rano nie zamawiał na zapas, jutro zamówią na piątek ale magazyny zamówienia będą obcinać. To dopiero pierwsza fala, w sobotę jak się rzucą to braki będą przez następny tydzień
  • Odpowiedz
@panpopo: czemu tak bardzo się nienawidzisz i projektujesz na innych? Stać Cię na te drogie rzeczy które są w sklepie, to w czym problem? Zachowujesz się jak typowy polaczek, z którego się tak śmiejesz: wsadzasz nosacza w nie swoje sprawy, strach za maską złości? Klasyg
  • Odpowiedz
@RabarbarDwurolexowy: nie o to chodzi, tylko o to, że oni połowę tej paszy wyrzucą do śmieci:
-niedobre
-zepsuje się
dla Polaka ważne, by było DUUUUŻO i tanio. Oni nie kupują drogich rzeczy, bo ich nie stać. Oni ich nie kupują, bo powstrzymuje ich robacza natura :)
  • Odpowiedz