Wpis z mikrobloga

Dobra; życie w czasach pandemii bardziej na serio.

Zamknęli mi kina. Pewnie i słusznie - przykro i trudno. [1]
Zamknęli szkoły i uczelnie. [2] Choć powątpiewam, że to faktycznie pomoże - w końcu te dzieciaki z babciami teraz będą siedziały na podwórkach, w centrach handlowych i dokładnie tak samo potencjalnie się zarażać jak w szkole. Ale nie jestem ekspertem, a eksperci - lekarze - mnie przekonują, że to konieczne rozwiązanie. Przyjmuje to do wiadomości.
Odwołane imprezy masowe [3] - rozrywkowe i sportowe. Czaje, dmuchamy na zimne. Znów mam pewne wątpliwości, ale szanuje ekspertów.

Tymczasem czarodzieje zwiększają liczbę mszy [4]- w imie zasady, że im więcej mszy, tym mniej ludzi na pojedynczej. Śpieszę poinformować drodzy talibowie, że to tak nie działa. Jeszcze byście chociaż dezynfekcje robili po każdych czarachmarach! Ale nie. Bigoci, czy może antynaukowi idioci, na ewentualne restrykcje - jak choćby niezawodny Terlik [5], ale i bardziej racjonalny z pozoru Lisicki - bredzą że to zamach na wiarę i "zdrada Chrystusa" xD [6].

Ja zawsze liczyłem, że jeszcze za mojego życia udział omotanych przez różnego rodzaju doktryny religijne zmniejszy się znacząco, a na prowadzenie wyjdą zwolennicy nauki i empatii w kwestiach etycznych. Ale liczyłem, że przyniesie to oświecenie, a nie pomór.

Dość ironiczne będzie, jak zginą Ci, którzy darli się, że kornowirus to kara za grzechy dżenderyzmu, elkiebede i innych talibskich wymysłów przez obecność wbrew nauce i logice w kościołach.

Wracając jednak do decyzji rządu. Dlaczego nauka, kultura, sztuka i rozrywka ma pauzować (mimo że w większości to najmniej narażeni bezpośrednio uczestnicy*), ale czarymary zostają (choć tam głównie osoby bezpośrednio narażone, a w kanonie praktyka jest cała masa arcy-niehigienicznych rzeczy)?

Nie pisze tego na zasadzie - mi zabrali zabawki, a im nie, zabrać im też zabawki. Skoro będąc w grupie najmniej narażonej, bezpośrednio ogranicza się mi pewne możliwości działania, w imie solidarności i bezpieczeństwa dla bardziej narażonych, to #!$%@? zamykać te kościoły natychmiast, bo wszystko co robimy, jest nieważne, gdy babcie i dziadki pójdą za chwile całować drewniane narzędzie śmierci z wizerunkiem męczennika na nim. Niezwykle higieniczne nie? Podawanie rak, oblizywanie palców czarodzieja, maczanie łap w wodzie wspólnie z wszystkimi współomotanymi... Ale wiadomo, nieistniejący bóg zwalczy korono xD Pewnie jak plemników z gwałtu organizm kobiety nie wpuszcza [7]. Wielkanoc 2020 będzie zabójcza.

Oby nie.

[1] https://wiadomosci.onet.pl/…/koronawirus-w-polsce-z…/860dnsn
[2] https://dorzeczy.pl/…/132341/rzad-zamyka-szkoly-i-przedszko…
[3] https://finanse.wp.pl/odwolane-imprezy-masowe-przez-koronaw
[4] http://wiez.com.pl/…/koronawirus-przewodniczacy-episkopatu…/
[5] https://wiadomosci.onet.pl/…/terlikowski-kosciol-w-…/l2rwfnd
[6] https://www.pch24.pl/pawel-lisicki-dla-pch24-pl--decyzja-o-
[7] https://twitter.com/PolanskiL_/status/1236735840656728064

* w sensie, że wyobrażam sobie czynne kina i rozgrywające się z publicznością mecze z absencją potencjalnie zagrożonych i tych, którzy mają z nimi kontakt

#koronawirus #katoland #realtalk #wielkanoc2020 #pomor #pandemia
mateopoznan - Dobra; życie w czasach pandemii bardziej na serio.

Zamknęli mi kina....
  • Odpowiedz