Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Pisze wieczorem we wtorek odnośnie odwolywania zajec przez polskie uczelnie wyższe. Na chwile obecna wyglada to tak, zajecia odwoluja glownie uniwerki, niektore nawet z miast gdzie nie ma zadnych potwierdzonych przypadkow wirusa.

Teraz taka moja refleksja odnosnie uniwerkow i politechnikn w Polsce, #!$%@? juz od tego czy to odwolywanie zajec jest sluszne i rzeczywiście potrzebne. Ten przykład idealnie pokazuje jak traktowani sa studenci na uniwersytetach a jak na politechnikach. Na tych pierwszych jest jakis szacunek do tych studentow, traktuje sie ich na podobnym sobie poziomie, bedac czesto po prostu bardziej ludzkim. Zdajac sobie sprawe, ze sa czasami inne czesto naprawdę wazniejsze sprawy niz czyjes ćwiczenia czy wyklady. Natomiast politechniki to taki typowy zamordyzm, jestes smieciem, patrza na Ciebie z gory, TY masz sie dostosowac do NICH. Nigdy odwrotnie chocby swiat sie konczyl.

I wlasnie dlatego uniwerki teraz po kolei rezygnuja z zajec, nie oceniam czy slusznie, moze tak moze nie. Ale generalnie ktos tam byl w stanie podjac taka decyzje, pojsc na reke innym i sobie samym przeciez tez. Natomiast techniczne uczelnie jak zwykle wszystko pod gorke, na chwile obecna chyba tylko PWr odwolal zajecia. Moze jak to wyznanie zostanie dodane to ugna sie kolejne, ale sam fakt ze idzie im to tak opornie juz o czyms swiadczy.

Ta refleksja nie jest tylko na bazie obserwacji tylko tej sytuacji z wirusem, mówię bardziej ogolnie. Mam znajomych z uniwerkow i politechnik, sam po sobie wiem jak wyglądała dyspozycyjnosc moich znajomych a jak moja. Na szczęście mam to juz za soba, a dla wszystkich którzy na studia dopiero sie wybierają moge tylko polecic mocno zastanowic sie czy chca byc trzymani za morde 5 lat i traktowani z buta przy kazdej okazji.

#pw #uw #pwr #agh #uj #studbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
  • 8
@AnonimoweMirkoWyznania:

No niestety taka prawda. Imo to się boją co powie ministerstwo jak studenci ocenią, że o wiele łatwiej i przyjemniej im się uczyło tylko z głównych przedmiotów przykładowo i bez jakiś gówno przedmiotów z laboratoriami do odbębnienia mimo braku powiązania z kierunkiem. Albo też boją się bo wiedzą, że większość kadry jest za stara żeby dobrze przygotować materiały do e-learniningu a co dopiero prowadzić wykłady online.

Ten kryzys ujawnia patologie
ChytraStara: powiem tak. studiuje na politechnice, w ramach kilku przedmiotow mialem zajecia z wykladowcami z uniwerka. i mialem wrazenie, ze traktuja studentow powazniej, jak doroslych ludzi (ktorymi de facto sa). ale nie powiedzialbym, ze to regula. bo niektorzy wykladowcy z poli tez sa w porzadku i rownie prostudentcy. a i na pewno na uni nie brakuje #!$%@?. takze opie nie wiem czy ta twoja teza jest do konca sluszna.

i obstawiam,