[bluberr]

#!$%@? być hipochondrykiem podczas pandemii... W zeszłym tygodniu byłam lekko przeziebiona, ale od tego czasu boli mnie coś w klatce piersiowej i promieniuje do żuchwy. Nie mam kaszlu, nie mam gorączki, ale chwilami się tak stresuje wszystkim że mam wrażenie że nie mogę oddychac. Nie chcę iść do przychodni bo tam jest mnóstwo chorych dzieci i dorosłych od których na pewno bym się zaraziła. A w sumie oprócz tego czuje się dobrze.

Miałam już nieraz takie jazdy że mnie serce bolało i bałam się że zejdę na zawał. Dość regularnie boli mnie brzuch w różnych miejscach. Albo mam wrażenie że zaciska mi się gardło i nie mogę oddychac...
Czas iść do psychiatry (╯︵╰,)

#koronawirus #zdrowie #zalesie

[M.....8]

@bluberr: Opanował cie dybuk.(sprawdź co to)
Jako remedium mogę pomasować ci brzuch i zrobić masaż po żydowsku.

[Alight]

@bluberr: Mam bardzo podobnie ;_; Jakkolwiek to zabrzmi, pomogła mi na razie rezygnacja z transportu publicznego i spacery. Spróbuj może zrobić coś pozytywnego dla zdrowia, może się trochę odstresujesz. Trzymam kciuki za lepsze samopoczucie. :)