Wpis z mikrobloga

@Rabusek: pewnie się wkurzył. SOR to nie miejsce do którego przychodzi się z przeziębieniem po L4... To miejsce w których leczy się ludzi którzy są w stanie nagłym (w stanie zagrożenia życia bądź wymagają specjalistycznej opieki w stanach nie cierpiących zwłoki).
Kiedy Polacy to wreszcie zrozumieją...
  • Odpowiedz
@Rabusek: no a była w jakimś miejscu gdzie mogła się zarazić? xD bo jak nie to dobrze że ją odesłali, przecież teraz co druga osoba prycha i jakby mieli wszyscy iść naraz na sor to rip służba zdrowia
  • Odpowiedz
no a była w jakimś miejscu gdzie mogła się zarazić? xD


@Laaq: dzisiaj ogłosili pierwszy przypadek bez wyjazdu za granicę a Ty pytasz czy była za granicą?

no tak, lepiej poczekać z tydzień dwa az sie rozkręci u nas xD
  • Odpowiedz
  • 2
Przecież lekarz pierwszego kontaktu wystawiłby jej L4 po konsultacji telefonicznej (ma takie prawo i słyszałem że jest teraz często wykorzystywane)
  • Odpowiedz