Wpis z mikrobloga

@Oralgutan: też tak sądzę. Mam za sobą kilkanaście odsłuchów. Ma słabsze momenty (nie słabe, tylko słabsze) - tak jak pierwszy Art Brut. Płyta jest IMO koncepcyjna i spójna. Nawet Skrable pasują do całości. Nie są idealnie wkomponowane, ale pasują. A już "Dym", "Na rympał" czy "Matchboxy" to takie sztosy, że gdybym nie jarał się całą płytą, to pizgałbym je w pętli.
@Oralgutan: jestem takiego samego zdania jak Ty, ważne, że się rozwijają, realizują. kurczę, każdy się zmienia i dobrze. nie rozumiem ludzi którzy klasyfikują płyty miarą Art Brut, każda jest inna, chłopaki się zmieniają jak każdy i idą do przodu