Wpis z mikrobloga

P.S. Ja swój post z tego tagu usunąłem, ale po zastanowieniu dochodzę do wniosku, że to nie było właściwe. Chodziło o to, że jeżeli młodzież nie jest atakowana tak silnie jak dorośli, to w wypadku krytycznej (wyłącznie!) sytuacji powinna umieć radzić sobie z suportem dorosłych służb medycznych. Z pewnością jest to dyskusyjne od strony etycznej, ale jeżeli będzie zapaść służb medycznych, to odbije się także na nich.