Wpis z mikrobloga

#fut
wraca człowiek z pracy z nadzieją że sobie pogra. Tu się zgina dziób pingwina... aktualizacja ~5gb. Spoko nauczony fanaberiami mojego stacjonarnego neta szybko udostępniam neta z telefonu i leci pobieranie jak szalone ok 25min - myślę super. Sprawdzam po 30min i pobrała się 1/3 a transfer tak tragiczny że szybciej by było pojechać do ea ponagrywać na dyskietki i wrócić. Pauza, przełączenie się na kabel i wznowienie - oczywiście pobieranie od początku i poczekaj pan 88min bo szybciej iść nie chce. Nie wiem dlaczego ale wszystkie aktualizacje fajnie lecą ale jak jest coś do fify to nagle strajk włoski. Na bank o 19 serwery się zesrają i tyle z grania będzie :D chce ktoś coś z KFC bo nie ma co się wkurzać na głodnego?
  • 10
@MrErnest24: słabego mam na kablu, dobrze zawsze ssie po lte i tak też było, pobrało 1/3 i tragicznie zwolniło. Co kilka dni wpada jakaś aktualizacja i może zabrzmi to jak teoria spiskowa ale zawsze mam jakiś problem z prędkościami pobierania jak jest aktualizacja do fify :D
@dulux23: tak wiem, dlatego przełączyłem w stan spoczynku i idę żreć a wygadać się potrzebowałem, esej długi po mam tu jakiegoś wielbiciela co czyta moje posty i biegnie do moderacji jak tylko doszuka się penisów czy innych prostytutek ;)