Wpis z mikrobloga

@krucafiks: miałem tak jak miałem ściągane szyny ze szczęki po złamaniu żuchwy z lewej i prawej strony. Powiedziałem, że nie ma opcji, żeby ktoś młody to zrobił, mogą sobie popatrzeć
  • Odpowiedz
@krucafiks: Taaa, głównie studenci stoją za plecami operatora, później rezydentów, później studentów zza granicy, a na koniec chodzi salowa i #!$%@?, że mają nie blokować przejścia. Polska nauka medycyny.
  • Odpowiedz
@krucafiks: dzięki za traumę! XD rok temu miałem wycinane migdałki, profesor zabrał mnie przed zabiegiem do studentów. Wyrwali mi podczas badania wszystkie włosy z nosa
  • Odpowiedz
@krucafiks Kiedyś chirurdzy składali mi połamaną kość udową i wstawiali gwóźdź śródszpikowy na znieczuleniu oponowym.
Ogólnie byłem świadomy w trakcie operacji.
Podczas tego zabiegu podwinęła mi się płachta i odsłoniła genitalia a studentka zamiast patrzeć na lekarzy to zawiesiła wzrok na fiuta i spogladała non stop.
Po chwili przyszedł ordynator na salę operacyjną i wykrzyczał aby zakryć "chłopaka" bo studentka się rozprasza xD
  • Odpowiedz
@mojenogidlugie: było. Całe życie z problemami na początku i teraz spoko :)

Zdecydowałem się bo mi się już naderwało i co seks krwawiłem jak laska w okresie.
Sam zabiego boli tylko znieczulenie, potem troche dyskomfortu ale nie ma tragedii.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@krucafiks: Jak chodziłem do dermatologa na kontrole to mnie to wkurzało. Akurat jak miałem mieć wizytę to te studenciaki musiały włazić, pani doktor mówi, żebym zdjął spodnie żeby pokazać kolana. I musiałem gacie zdejmować przed moimi rówieśniczkami (,)
  • Odpowiedz
@krucafiks: kiedyś jak byłem w szpitalu to jakaś studentka miała mi pobrać krew i zapytała pielęgniarkę jak się wbija igłę,żeby nie zrobić krzywdy - nie uspokoiło mnie to ( ͡° ͜ʖ ͡°) zwłaszcza, że tego samego dnia trafiłem do szpitala z pękniętym płucem
  • Odpowiedz