Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem od dłuższego czasu w związku, moja dziewczyna uwielbia chodzić na imprezy do klubów ze znajomymi. Z pewnych względów, nie ma mnie w mieście w większość weekendów, więc siłą rzeczy mnie na te imprezy nie zabiera. Nie przeszkadza mi to, ufam jej, ale ustaliliśmy pewne zasady, jednakże ona chyba nie chce się ich trzymać. Prosiłem, by pisała jak wróci i ogólnie dawała znaki życia, ale jest to bardzo loteryjne, raz napisze, innym razem nie. Uzasadnia to tym, że nie lubi wyciągać telefonu przy znajomych. Nie wiem, co mam o tym myśleć. Dodatkowo, uzasadnia to tym, że za czasów szkolnych nie mogła z pewnych powodów się wybawić i teraz chce to nadrobić. Co o tym sądzicie? #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
  • 65
  • Odpowiedz
  • 13
Kumpla żona też lubiła imprezować w weekendy, z koleżankami. On jej ufał i sobie czytał książki w domu. No, na dziś to już tak z 6 lat po rozwodzie będzie. Także ufaj dalej. Z fartem.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 37
@AnonimoweMirkoWyznania: jest jedna podstawowa różnica między kobietami a mężczyznami. Kobiety w większości chodzą do klubu potańczyć. Faceci chodzą do klubu pomacać, polizać, a jak dobrze pójdzie, to poruchać.

Wyjaśnienie, że loszka nie chce telefonu wyciągać przy znajomych mówi dwie rzeczy. Jesteś dla niej zbyt mało ważny, żeby poświęcić te kilka sekund na wysłanie wiadomości w stylu "ja już doma prawie". Druga rzecz, ciężko się pisze podczas prucia.

Moja różowa zawsze napisze,
  • Odpowiedz
@HaloHet: ja to tylko chciałem heheszka zrobić z tego, że on ci #!$%@?. xD
Ale po tym komentarzu to współczuje. jedna z najgorszych cech charakteru - chwalenie się co to nie ja. a już zwłaszcza po pijaku.
  • Odpowiedz