Wpis z mikrobloga

Mam znajomą w pracy co za tydzień jedzie sobie na wakacje do Kambodży na 2 tyg. I jest to wycieczka zaplanowana jak już o wirusie było głośno. Szlag mnie jasny trafia, że ludzie nie mogą posiedzieć na dupie przez jakiś czas. Szczerze mówiąc nie mam ochoty po jej powrocie siedzieć z nią w jednym biurze.
#koronawirus #2019ncov
  • 45
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mulczi: auć. Musi boleć gdy się kogoś obrazi, a potem nie zrozumie się jego riposty prawda? Rozumiem, że gdy brak wystarczającej inteligencji do podjęcia dyskusji na poziomie to wtedy zaczynasz obrażać licząc, że nikt nie zauważy?
  • Odpowiedz
@Mulczi: musiało Cię mocno zaboleć wszystko co napisałam, że wciąż używasz wobec mnie obraźliwych słów poniżej poziomu i poświęciłeś czas na moją osobę czytając moje wpisy. Osobiście nie chciałoby mi się na Ciebie tracić więcej czasu. Zostawiam Cię tu już samego, bo z Twoim poziomem wypowiedzi możesz tak rozładowywać frustracje bez końca.
  • Odpowiedz
Śmiać mi się bedzie chciało jak w między czasie i tam się rozsieje i nie będzie mogła wrócić.


@aagaatkaaa: to akurat słabe, takie przypadki się zdarzają.
Koleżanki mojej żony z pracy pojechały na weekend do mediolanu - wyjechały w pt kiedy Włochy były czyste a dziś już jest sraka. Równie dobrze za miesiąc może być armagedon w PL i ucieczka do Azji będzie bezpieczniejsza niż siedzenie tutaj :)
  • Odpowiedz
@jaras2: może trochę słabe. Tego gdzie będzie bezpiecznie wzasadzie nie wiemy, ale jednak odradzają podróże na dany moment jeśli nie są koniecznością. Nie chodzi mi o to żeby rezygnować z każdego wyjazdu, ale jednak wyjazd w tereny aktualnie bliższe samego epicentrum według mnie są na ten moment niepotrzebne. Ale rozumiem i zdaje sobie sprawę z tego, że jutro to i u nas może być malo bezpiecznie.
  • Odpowiedz
@aagaatkaaa: jeśli mógłbym Cię prosić, to nie używaj słów których znaczenia nie znasz (jak powódek i epicentrum) żeby brzmieć na inteligentniejsza, bo przynosi to efekt jednak odwrotny.
  • Odpowiedz
@Mruvek: wydaje mi się, że elokwencją to teraz sam się próbujesz popisać. Znam definicje słowa epicentrum i wiem też że używamy w mowie język potoczny. Więc jeśli chcemy tracić czas na czepianie się bez sensu próbując na siłę kogoś ośmieszyć to oczywiście Ci tego nie zabronie.
  • Odpowiedz