[C.....r]

Jak myslicie skad wzial sie pomysl i co moglo rozpoczac zwyczaj poddawania finalnego produktu nabialowego (glownie smietany i serow) wysokiej temperaturze? W jaki sposob pierwotnie ktos mogl sie zapatrywac na rozpuszczenie finalnego produktu jakim jest np. zolty ser? Albo dodawac smietanke na patelnie aby zrobic z tego sos?
Jeszcze dziwniejsze uwaza sie poddawanie takiej obrobce serow bialych, "miekkich", niz twardych. Np. podgrzany twarog wg mnie wydaje sie byc mniej wlasciwy od podgrzanego twardego sera.

Do tego kazdy finalny produkt nabialowy jest cieply albo w temperaturze pokojowej co nadaje mu z gory "naturalna" temperature pierwotnego spozywania a mimo tego jestesmy w glownej mierze przyzwyczajeni do spozywania tych produktow na zimno ze wzgledu na trzymanie tych produktow w lodowce celem przedluzenia jego zywotnosci. Czyli np. wiekszosc zje kanapka z serem zoltym ktory jest zimny (wyciagniety prosto z lodowki) niz takim ktory ma temperature pokojowa.

A jak wy to postrzegacie?

#sery #ser #kuchnia #gotowanie #nabial #gzw #gotujzwykopem #jedzenie

[B.....e]

@ChelseaDagger: łatwiejsze trawienie tego bo mniejsza ilosc laktozy.

[C.....r]

@Bellie: ugotowane mleko ma mniej laktozy niz zimne?

[B.....e]

@ChelseaDagger: tego nie jestem pewna, ale ser ma mniej.

[C.....r]

@Bellie: no ser jako finalny produkt to tak. Bardziej mi chodzi o kwestie podgrzewania/gotowania juz takich finalnych produktow jako forma przyrzadzenia obiadu a nie produkcja. Czyli np. nie chodzi mi o produkcje sera tylko jego roztapianie, to samo smietana itd. :D

[B.....e]

@ChelseaDagger: no kurcze, przecież żeby zrobić ser biały to musi się zrobić kożuch, więc mleko trzeba zagotować. Drugi powód to zwykła dezynfekcja - kiedyś nie było takiej higieny, przegotowanie mleka zapewniało wybicie zarazków. No i trzeci - zimno w zimie, więc fajnie się było napić czegoś ciepłego i tłustego.

[Wina_Segmentacji]

@ChelseaDagger

Pewnym stopniem wydaje się wykazanie ostrożnego podejścia względem stereotypowego postrzegania produktów oraz ich obróbki jako coś roztropnego ponieważ jakimś stopniem kształtuje postawę niczym, ktoś kto mniej lub bardziej przypadkiem wyuczył się jakiejś umiejętności i powtarzanie jej swoim nawykiem zakreśla zasięg.

Nabiał mleka róznych zwierząt oraz wykonywane produkty, spożywane od wielu tysięcy lat raczej wzbudzały ciekawość oraz kreatywność wielu, przez co ich forma oraz smak poddawane były róznym obróbkom okolicznościami mniej lub bardziej losowymi bądź sytuacyjnymi.

[C.....r]

@Wina_Segmentacji: dzieki za odpowiedz. Fajnie to wytlumaczyles :) Nie wiedzialem ze juz wtedy poslugiwano sie az tak zlozonymi przepisami (jak na tamte czasy)