Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki i Mirabelki problem jest

Ojciec mojej dziewczyny całe życie pił. Wyprowadziła się z domu zaraz po szkole średniej.
Jak tylko się wyprowadziła jej rodzice się rozwiedli i teraz po 5 latach jej ojciec trafił do dpsu.
No i dzwoni Pani, że chce do nas na wywiad środowiskowy przyjść żeby ogarnąć płatność za pobyt.
Z tego co naczytałem się w internecie to prawo w obecnym kształcie zakłada że osoba samodzielnie prowadząca gospodarstwo domowe musi mieć wolne conajmniej 2100zł (700x300%) a resztę mogą zabrać jako płatność za pobyt jej ojca w ośrodku.

Gość ich nie bił więc nie mają żadnego wyroku sądu ani nic.
Średnio uśmiecha nam się wizja tego że przez nawet kilkanaście lat (aż jej ojciec nie umrze) to co zarobi ponad te 2100zł będzie leciało do gminy na opłacenie pobytu człowieka, który nie zrobił dla niej nic przez całe życie poza piciem i okazjonalnymi awanturami, które jednak jej matka gasiła bo była o połowę cięższa od "teścia" - przez to nigdy nie było tam policji/sądów itp.

Ma ktoś doświadczenie w takich tematach?
Pracownik mopsu jest na usługach gminy i jego praca polega na ogarnianiu pieniędzy dla gminy i jego skuteczność w tej materii jest oceniana więc nie ma on żadnego interesu w tym żeby jakkolwiek pomóc bo zaszkodzi to jego ocenie
Dodatkowo oddala nam się opcja ślubu bo #!$%@? to żeby na moich zarobkach ktoś położył łape tylko dlatego że ktoś przegrał z wódką...

#prawo #dps #pomocspoleczna #mops #alkoholizm #prawosocjalne

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Informacja Turystyczna: Metoda 1: ślub, dziecko, fikcyjny rozwód, bierzesz dziecko i żona płaci Ci alimenty a nie temu patusowi.
Metoda 2: zawodowy alkoholik ma nie tylko zjechaną wątrobę ale i mózg poniżej małp naczelnych. Jak nie jesteś religijny to chyba wiesz jak pomóc mu a jeszcze bardziej gatunkowi.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

  • Odpowiedz