Wpis z mikrobloga

@Student_AWAS: klimat zaśnieżonego nju jorku i zbirów w skórach w rozpadających się starych ruinach robił swoje.

Klimat deszczowego nowego jorku, alkoholizm i depresja dwójki była dla mnie jeszcze lepsza
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoKazania: Heh, mój też, kupiony razem z Gamblerem. Pamiętam, że opis Prawa Krwi brzmiał, jakby miało się do czynienia z GTA - dopiero kiedy po latach przypomniałem sobie w tej grze i sprawdziłem, byłem nieco zaskoczony. I ten Caps na czarnym ekranie monitora 'PEŁNA WERSJA GRY!'. Co za czasy.
  • Odpowiedz
Pierwszy numer CDA kupiłem jakoś w 11.1998 (pełna wersja Alone in the dark 3), głównie z racji dema Carmageddona 2 na płycie (jedynkę kupiłem jako pierwszą grę na pc w jakiejś taniej serii chwilę wcześniej). Miesiąc później na cover cd były dołączone dema Delta Force i polskiego Pyłu. Grałem cały grudzień.
Kurłaaaaa kiedyś tu byuy gry, tera nie ma gier.
  • Odpowiedz