Wpis z mikrobloga

@Sabinanina: dokładnie, jak masz ciemne włosy to na początek raczej trzeba by było zdjąć kolor bo jak walniesz rozjaśniacz to będziesz mieć marchewkę, albo żółtko na głowie :x
@dlaczegotorobie: zależy do jakiego odcienia dążysz, wiadomo wyjdzie marchewka czy żółtko po samym rozjaśniaczu, ważne jest stężenie procentowe aktywatora, trzeba będzie i tak farbą tonować. Kiedyś za małolata nadłożyłam koleżance bardzo jasny blond na poziomie 11 na farbowany czekoladowy brąz, nic nie wyszło, nawet refleks. Farbę masz z drogerii czy fryzjerska?
@dlaczegotorobie: i takie i takie, zaczęło się jasna farbę na ciemne naturalne, co miesiąc poprawki, potem ciemno brazowa farba dla odmiany, potem znowu na to regularnie jasniejsza, potem ciemno czerwona, na to znowu jasne, raz w życiu miałam rozjaśnione żeby tylko platynowy blond nałożyć, ale to po 4 latach farb
@dlaczegotorobie: spróbuj i daj znać jak wyszło. Będziesz używać farby drogeryjnej czy fryzjerskiej? Proponowała bym kupić farbę fryzjerską + oxydant bo te farby dostępne w drogeriach nie umywają się do tych kupionych w sklepie fryzjerskim.