[CyganAnonek]

Jak gram już trochę to taka partia zdarzyła mi się 1 raz. Tu nie chodzi o poziom przeciwnika, ale o sam fakt ile materiału oddawał ruch po ruchu.
https://images.chesscomfiles.com/uploads/game-gifs/90px/green/neo/0/cc/0/1/bUMyVWd2OTJ2TTBTZkE3TWxCTW9oZm9DZG1DQmN1QmptZGphYnNhc3Vsc0FkbUFp.gif
#szachy #szachycygano

[M.....t]

@CyganAnonek Od czasu do czasu spotyka sie takich graczy. Stracil przypadkiem skoczka i stwierdzil, ze szkoda grac i zamiast sie poddac to po prostu ruszyl pare razy na pale.

[kolnay1]

@CyganAnonek: też lubię czasem tak podręczyć przeciwnika

[Vit77]

@kolnay1:

[u-kill-u-homo]

@Mollymot: mi się wydaje, że nie grał na pałę, a próbował się bronić, natomiast był bardzo kiepski, więc robił to nieudolnie. :) Bo zbiciu pierwszego piona próbuje uciec wieżą, potem wymienić hetmany, a następnie wybić hetmana gońcem - jest to jakiś rodzaj walki, chociaż niespecjalnie efektywnej. :D

[M.....t]

@u-kill-u-homo Nie wiem jaki to ranking ale ja spotykam graczy na 1800-2000 co tak robia jak straca figure przypadkiem.

[u-kill-u-homo]

@Mollymot: no na 2000 to nie wygląda. Raczej na "gram w szachy od miesiąca". : P
Btw jaki jest sens się podkładać przez dwie minuty? Nie lepiej poddać partię od razu?

[M.....t]

@u-kill-u-homo Lepiej ale niektorzy lubia tak poklikac na pale.