[hakeryk2]

Proces hosta dla usług systemu Windows zjada Ci ogromne ilości danych pakietowych/internetowych? Gry zaczęły dziwnie lagować na multiplayerze? Pakiet internetu znika niemiłosiernie szybko gdy udostępniasz go z telefonu? Może to właśnie przez usługę Akamai.net

Ale od początku. Ostatnimi czasy bo od ponad 1.5 roku zmuszony jestem korzystać z internetu #lte w #kolbuszowa. Niestety od około miesiąca granie online na powietrznym internecie stało się absolutnie niemożliwe przez wysokie pingi, które skakały sobie bez powodu. Początkowo sprawdzałem w monitorze zasobów co może być przyczyną, ale ten wyświetlał mi tylko, że Proces hosta dla usług systemu Windows" coś tam sobie podgryza, no ale przecież #windows10 wysyła każdą informację o Tobie to myślałem, że to normalne.

Problem jednak nie ustawał. Zainstalowałem świetny program GlassWire by liczył, zapisywał i ogólnie śledził aktywności sieciowe z mojego kompa i po kilku godzinach okazało się, że pod płaszczykiem procesów hosta prawie cały czas ukrywały się połączenia do domeny akamai.net pod różnymi subdomenami (np a1554.d.akamai.net). Co gorsza - zużycie danych pakietowych oscylowało w granicach 100 megabajtów na 2-5 minut! Zauważyłem to dopiero po wykresach we wcześniej wspomnianym GlassWire.

Rozpocząłem poszukiwania w internecie co to jest, jak to usunąć itp, jednak wiele osób narzekało na dokładnie to samo - nie wiadomo jak ale dziennie potrafiło zniknąć od 4 do 10 gigabajtów danych dzięki tej usłudze. W przypadku korzystania z internetu na wiaderka to dramat, ale i również przy miedziaku też da się w kość. Ludzie mówili, żeby usunąć to w Dodaj lub usuń programy, ale nigdzie takiego programu nie ma. Zacząłem szukać w msconfig/usługi ale i tam nic nie było. Nie było również nic w services.msc.

Moje rozwiązanie: (・へ・)
Jedyne co mi przyszło do głowy to po prostu na chama zablokować w pliku hosts (C:\Windows\System32\Drivers\etc\hosts) poprzez dodanie na końcu pliku komendy:

0.0.0.0 akamai.net

by kierować ten ruch w pustkę. Można też użyć 127.0.0.1. Tutaj mały tutorial jak edytować ten plik (pamiętać by być w trybie admina). https://support.rackspace.com/how-to/modify-your-hosts-file/

To tyle, może komuś to pomoże. U mnie jak ręką odjął.

Skąd się wzięło to dziadostwo? Nie mam pojęcia. Dbam o swój system, nawet odpaliłem wszelakie malware checki, adwcleanery itp i wszystko wskazywało, że komputer jest czysty. Samo Akamai to jakaś usługa CDN, która prawdopodobnie wykorzystuje komputery clientów by przyśpieszyć infrastrukturę czy coś ale nie mam pojęcia z czym się to zainstalowało.

#akamai #informatyka #windows

[Koliat]

@hakeryk2: o dzizas. Akamai to CDN, czyli content delivery network. CDN to usługa która ma często serwery w wielu lokalizacjach i usługi jak Facebook czy inne portale synchronizują tam dane żeby strony ładowały Ci się z najbliższego serwera a nie gdzieś zza oceanu

[p.....s]

@hakeryk2: Przecież akamai to największy dostawca cdn, głównie wykorzystywany np w steam, czy innych klientach gier.
Typowe "nie znam się ale się wypowiem".

[v.....i]

@hakeryk2: xDD

[hakeryk2]

@piotrulos: @Koliat @vertoi ale ja wiem, że to cdn, w skrócie napisałem żeby nie odsyłać do Wiki itp. Juz nie musicie takich fifoków zgrywać. Mi pomogło, nie mam zamiaru codziennie wysyłać 10 gigabajtów danych z mojego limitu 60 GB.

A jeśli już chcecie coś w temacie dorzucić to powiedźcie jak to zablokować inaczej, mniej inwazyjnie lub które aplikacje gdzie mogą skrywać opcje wykorzystywania łącza, a nie #!$%@? się o taką pierdołę.

[p.....s]

@hakeryk2: tylko że ty nic nie wysyłasz do cdn, tylko cdn wysyła tobie. Nawet na twoim screenie jest to jako "incoming" czyli przychodzące.
Powyłączaj automatyczne aktualizacje klientów gier oraz samych gier, dodatkowo ustaw w win10 to połączenie jako taryfowe i tyle.

[hakeryk2]

@piotrulos: spróbuję z połączeniem taryfowym i dam znać. W klientach mam poblokowane auto update. Nie można było tak od razu?