Wpis z mikrobloga

Spotykam się od całkiem niedawna z 18 latką. Sam mam lat 26.

Zapewne wywołam ból dupy u części różowych, ale niech mi ktoś #!$%@? powie, że dziewczyny w moim wieku są lepsze, to go wyśmieję XD Z tą młodą pięknością czuję się jakbym jeszcze raz przeżywał szczenięce lata. Jest spontaniczna, wesoła, energiczna, do tego wciąż dziecięco naiwna i ufna.
Zadziwia mnie to jak się słucha i jak wierzy w każde moje słowo. Do tego jestem jej pierwszym chłopakiem ze wszystkimi tego plusami, if you know what I mean ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Spotykałem się z dziewczynami w okolicach swojego wieku i to nigdy nie było to. W większości były bardzo wyrachowane, za poważne, po prostu nudne. Często już zaniedbane. Sponiewierane psychicznie po poprzednich związkach. Za to z wymaganiami jakby latek i urody im nie ubywało.

Nic dziwnego, że tylu mężczyzn woli młodsze partnerki (nie wszyscy ofc). Są po prostu pod każdym względem lepsze.

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #wygryw
  • 41
@MsChokesondick: 18 lat, to już nie dziecko. Przynajmniej w świetle prawa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Alojzyna: Ach i dlatego wiesz, że to się powtórzy XD A skąd wiesz, że to ja za rok się nią nie znudzę i jej nie zostawię? XD A może, kurczaki, za rok będziemy mieć bachora w drodze?
Przekładaj własne doświadczenia na innych, to na pewno daleko zajedziesz
@pokustnik: wciskasz i to jak ;> miałam 18 i też jarałam się takim parę lat starszym, on dziwnym trafem nie mógł wyrwać nic w swoim wieku, tylko bajerował młode na swoje lektury z piątego roku studiów i zespół muzyczny. Ach, ta pewność siebie wobec licealistek wypuszczonych z domu ;>> Po 10 latach dalej wali browara w studenckiej knajpie, którą odwiedzam przy okazji wizyt w rodzinnym mieście i dalej podbija do coraz
@MsChokesondick: Tylko, że ja mam powodzenie u dziewczyn w swoim wieku, także Twoja teoria jebła ¯_(ツ)_/¯
Mój poprzedni związek był z dziewczyną starszą ode mnie o dwa lata. Zakończyłem go ja.

Mam własny biznes, robię doktorat z ekonomii, piszę książkę sci-fi, sporo podróżuję, no i właśnie zakładam kolejną firmę. Nie muszę oszukiwać, jestem relatywnie ciekawym człowiekiem z ciekawym życiem i w sumie nigdy problemów z powodzeniem u kobiet nie miałem.
jestem relatywnie ciekawym człowiekiem z ciekawym życiem


@pokustnik: jedynie w oczach nastolatki.

Własny biznes i doktorat mam i ja i większość osób z mojego środowiska. Podróże pominę milczeniem, bo to jest oczywista sprawa w dobie globalizacji. W pewnym momencie trzeba reprezentować sobą coś poza DG i tytułem, który jest jedynie potwierdzeniem jako takiej dyscypliny utrzymywanej przez 4 lata. Nikomu z doktoratem doktorat nie imponuje, chyba że badasz koronawirusa ( ͡°
@MsChokesondick:
Nie, nie jedynie, jak się okazuje po ostatnich kilku latach mojego życia XD

Nie będę Ci przedstawiał całej swojej biografii, różowa. Osiągnąłem dużo więcej niż większość moich rówieśników, którzy to albo tyrają po januszexach, albo zaczynają dopiero kariery w korpo. A zaczynałem nie mając nic. Pochodząc z bardzo biednej rodziny na prowincji.

Przez chwilkę dyskusja z Tobą mnie bawiła, ale to przez chwilkę. Teraz już wydaje się jedynie jałowa, gdzie
@pokustnik: haha widzisz, niestety mimo tych twoich "osiągnieć" nie jesteś taki sprytny jak ci się wydaje, dlatego dobrze czujesz się w towarzystwie nastolatki.

Cały twój wpis i to asekuracyjne "różowe zaraz będą miały ból dupy", łącznie z tym ostatnim przytykiem o "starzejącej się lasce" i sugestią, jakobyś robił mi łaskę wdając się w dyskusję dla własnej uciechy jest jedynie dość mierną próbą podbicia własnego bębenka i dość dziwnego szukania atencji.

Co