Wpis z mikrobloga

ja to bym tam specjalnie pojechał żeby usłyszeć teksty pana kucharza xD przecież to byłoby świetne urozmaicenie posiłku xD


@gumpa_bobi: wyobraź sobie jego minę jakbyś mu się odwinął, „na teutatesa, po jaką cholerę aż tyle tej mąki ładuje, to pizza czy zapychacz”, „tłucze to ciasto jak tupolew brzozę”, „jego praca jest kreatywna niczym praca betoniarki”. Mogłaby się wtedy zbudować taka nieformalna nić porozumienia.
@somskia: Swego czasu w pizzerii Vesuvio w Jaśle pracował mój znajomy z czasów szkolnych. Z wykształcenia kucharz/pizzer. W sumie takie teksty pasowały by do niego. Jeżeli to o nim mowa w poście to wiedzcie iż od dwóch lat spoczywa w pokoju. W wieku 31 lat zmarł na marskość wątroby spowodowaną nadmiernym spożyciem alkoholu i narkotyków.