[mrocznyprecel]

Precel Kontra Popkultura (czyli moje luźne przemyślenia spisywane w ramach walki z nerwicą)

BoJack Horseman

Odcinek 1

Historia BoJacka Horsemana. Rozdział pierwszy

Historia, która w bardzo przystępny sposób przedstawia problemy nękającego współczesnego człowieka. Praktycznie każdy z bohaterów zmaga się w jakiś sposób z życiem i niekoniecznie trzeba być celebrytą, żeby dostrzec tutaj cząstkę swojej codzienności. Najważniejszym motywem jest tutaj odnajdywanie się w społeczeństwie, życie w sposób przynoszący satysfakcję z samego faktu, że się istnieje. Co nie jest łatwe, bo może wydawać nam się, że pogoń za sukcesem i pieniędzmi taką satysfakcję zapewnia, ale tak właściwie często stanowi duże zagrożenie dla wolności myśli. Zajmuje naszą uwagę i odciąga ją od poszukiwania tego co naprawdę sprawia nam radość. Tym łatwiej jest zatracić się w wyścigu szczurów, bo wszyscy wokół tak robią, a mało kto chce się wyróżniać.

Pierwszy epizod na pewno sprawia dobre wrażenie pewnym dualizmem. Z jednej strony mamy do czynienia z gorzkim obrazem ludzkich problemów, ale z drugiej, ubrany on jest w szaty komedii. Cały czas mamy do czynienia z żartami słownymi i wizualnymi, nawiązaniami i żartami wynikającymi z antropomorficznego charakteru serialu. Historia prowadzona jest dynamicznie, każdy z bohaterów dostaję chwilę dla siebie, najczęściej z efektownym flashbackiem i w dość krótkim czasie możemy się sporo o nich dowiedzieć. Tempo jest dość szybkie, ale twórcy zgrabnie dopasowują do siebie poszczególne elementy i odcinek stanowi w miarę zgrabną całość. Historię o przeplataniu się ludzkich losów i problemów, a także motywowaniu się do podjęcia konstruktywnych działań, które mogą poprawić nasze życie. O tym jak czasami bywa to trudne i o tym jak łatwo uzależnić się od unikania konfrontacji z rzeczywistością.

#bojackhorseman #netflix #seriale #animacja #precelkontrapopkultura #nerwicowypamietnik