Wpis z mikrobloga

Przegryw jest twardzielem bo jeszcze żyje, pomimo że nikt w niego nie wierzy i nie ma nawet z kim o problemach pogadać.


@anonanonimowy321: Taki solidny przegryw jeśli wciąż żyje, tkwi w przegrywie i nie potrafi z niego wyjść, to jest raczej mięczakiem, w każdym razie na pewno nie-twardzielem. Nie dlatego, że nie potrafi się uporać z naprawdę ekstremalnym zadaniem przenormiczenia, dlatego że brakuje mu odwagi, by zrobić reset systemu (nikogo nie
nie warto kończyć życia że względu na to że jacys gówno ludzie maja nas za odpad to źle świadczy o nich a nie nas.


@anonanonimowy321: Nie mam na myśli tego, co sobie myślą o nas inni ludzie. Z przejmowania się opiniami byle kogo dobrze się wyleczyć. Czasem po prostu naprawdę nie ma sensu ciągnąć swego kołowrotka #!$%@?, bo i po co? Zasuwać, żeby mieć co jeść? w samotności się starzeć? patrzeć