Wpis z mikrobloga

@Ranger: ale ja nie napisałam, że się nigdy nie poznaliśmy. Napisałam: "nie mijamy się nawet za bardzo, nie rozmawiamy, właściwie to nie mamy żadnego kontaktu oprócz messengera". Przyprowadziłam się tu ponad 8 lat temu, poznałam jedną dziewczynę z jego klatki (raz byłyśmy na rowerach xD) no i nas sobie przedstawiła, jakieś "jak tam? jak leci?" jak się mijamy raz na parę miesięcy to sobie mówimy, ale ja jestem typowy piwniczak,
  • Odpowiedz
w jakim wy swiecie zyjecie

rozumiem ze ktos moze nie miec wkretarki, szczegolnie w bloku

ale cukier, bulka tarta, cebula, a do tego papier toaletowy?


@MisieRzadza: NIGDY ci się nie skończył olej, cukier, bułka tarta, srajtaśma bo zapomniałeś? XDD bo jesli nie to znaczy że ty wcale nie używasz tych dobrodziejstw i odjeb się od OP-a wsiurze i podcieraj się ręcznikiem

zamiast lecieć do żabki czy nawet castoramy (wkrętarka) lub
  • Odpowiedz
Kurde wygląda to jakbyście z sąsiadem żyli na linii frontu w czasach zsrr :-) Jak by wojna przyszła bylibyście ostatnim niezdobytym bastionem RP
  • Odpowiedz
@Zmorka: Zajebiście pozytywny post! Gdzie mieszkasz? Wprowadzę się z drugiej strony balkonu XD

Oddajecie sobie chociaż to co pożyczyliście? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Pozdro i oby ta sąsiedzka "przyjaźń" trwała jak najdłużej!
  • Odpowiedz