Wpis z mikrobloga

Czy jest tu jakiś mirek ogarnięty w #excel ? Robię pomiary oświetlenia podstawowego wraz z wykazem równomierności i mam problem ze zautomatyzowaniem pracy, bo wierszy jest kilka tysięcy.

Punkty pomiarowe są w pomieszczeniu, zależnie od jego wielkości jest ich więcej lub mniej. Wartość tych punktów jest taka sama jak wielkość scalonych kolumn D i E. I teraz kolumna D liczy średnią wartość z kolumny C na całej jej długości. Kolumna F wybiera minimalną wartość z wierszy C i dzieli przez D. Niby nic skomplikowanego, ale jak to zautomatyzować?

#elektryka #elektrotechnika #it
Prokrastynant - Czy jest tu jakiś mirek ogarnięty w #excel ? Robię pomiary oświetleni...

źródło: comment_6evggmdV8SsUWXIYaQuZ4purT1JGzciE.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@Prokrastynant: tak jak radzi @ShortyLookMean - zrezygnuj ze scalonych komórek. Najlepiej zapomnij na zawsze, że scalanie komórek w ogóle istnieje, bo to zło:). Jeśli w tej chwili jedyną informację na temat pomieszczeń stanowi rozmiar scalonych komórek - to można to wykorzystać i za pomocą prostej formuły w nowej kolumnie stworzyć numerację pomieszczeń i dalej na tym bazować.
  • Odpowiedz
@Prokrastynant: a jak nie masz w pełni wypełnionej kolumny D lub E, to zaznacz ją i skopiuj, a potem wklej specjalnie jako format do pierwszej wolnej - w przykładzie J. Potem zaznacz J do końca tabeli, wpisz x i zatwierdź Ctrl+Enter. Dalej jak wyżej.
  • Odpowiedz
@Prokrastynant wez se to rób w programie o wiele przyjemniej nie musi być raczej z aktualnymi normami do pomiarów bo przez ostatnie lata nic się nie zmieniło zbytnio tak mi się zdaje
  • Odpowiedz