Wpis z mikrobloga

@szpoq: Czytałem artykuł medyczny na ten temat znajdę. Nie mają potwierdzenia medycznego ale eksperymentalne z pacjentami z Szanghaju i wykazało skuteczność u wszystkich leczonych, kliniczne testy robią na bieżąco ale to potrwa a w Wuhan mają mało czasu i dużo pacjentów w stanie ciężkim.
  • Odpowiedz
@bramborak: a jak chodzi o ilość ludzi, którym się zeszło to warto spojrzeć ilu Chińczyków pali tytoń i ile tego tytoniu pali na co dzień. U osoby wypalającej paczke fajek dziennie, po tygodniu silnego zapalenia płuc bez podania silnych leków przeciwzapalnych nie ma już czego ratować. Niezależnie czy zapalenie płuc spowodował wirus 2019ncov, grypy, czy jakaś bakteria, czy cokolwiek innego.
  • Odpowiedz
@szpoq te badanie co wrzuciłeś nie dotyczą stosowania tych leków

Jak wg. Ciebie znaleźć lek, który będzie skuteczny, nie próbując leku o mechanizmie działania, który prawdopodobnie może przynieść pozytywny skutek leczenia? Przecież zakażenia też leczy się empirycznie, gdy nie wiadomo jak.
  • Odpowiedz
@KolskiRoman: myślałem, że rozprawę na temat etyki testowania substancji na ludziach mamy za sobą. Szczególnie z nasza historią i doktorem Mengele.
Wydawało mi się że zakażenia leczy się(dobiera się leki) z wynikami badania mikrobiologicznego i antybiogramem w ręce, a nie na chybił trafił.

Wyników badań stosowania terapii lopinavirem i/lub rytonavirem dla 2019ncov nie opublikowano. Wiemy też, że w przypadku SARS i MERS ludzie po tym umierali(fewer adverse clinical outcomes xD).
  • Odpowiedz
@szpoq to nie jest testowanie substancji na ludziach, a jej skuteczności w danej jednostce chorobowej. Te substancje są już przebadane, a ich potencjalny negatywny wpływ na zdrowie znany.
To źle Ci się wydawało, nie zawsze jest możliwa wystarczająco szybko indentyfikacja drobnoustroju i stosuje się standardowo antybiotykoterapię empiryczną, co znaczy właśnie 'W CIEMNO'!
Można nawet stosować antybiotykoterapię o szerokim spektrum i skojarzonymi antybiotykami wciąż nie mając antybiogramu...
  • Odpowiedz
ich potencjalny negatywny wpływ na zdrowie znany


@KolskiRoman: to co za baran, wiedząc, że prawdopodobnie tylko pogorszy sprawę z zapaleniem płuc zdecydował się podać lopinavir?!

Jasne że część terapii dobiera się bez badań i na szybko. Ale piszesz o chorobach, bakteriach, zakażeniach które już znamy.
Tu jest przypadek wirusa powodującego zapalenie płuc, a pacjentom podaje się lopinavir, który jest inwazyjny na drogi oddechowe.
  • Odpowiedz
@szpoq dlaczego 'tylko pogorszy'? Nigdy nie stosuje się leków, gdy przewidywany bilans strat jest większy niż zysków. Te leki MOGĄ BYĆ SKUTECZNE, ale trzeba to sprawdzić.
Nie zastosowanie leku empirycznie, tak jak w przypadku sepsy, może być znacznie większym złem, bo pacjent niechybnie umrze nie dostając potencjalnego remedium.
  • Odpowiedz