Wpis z mikrobloga

Ach, nie ma to jak WoT na odstresowanie po robocie.

1. Graj Tortusiem.
2. Mannherheim, tier X, u ciebie lemming train, na południowy przepychacz jedzie nikt, dojedź do ekskluzywnego krzaczka z widokiem na morze, kamień (i przepychacz), odpal lornetkę, czekaj na wyrok.
3. Lemming train dojechał do zakrętu przy górce i nie ma najmniejszego zamiaru ruszać się dalej. 10 czołgów kampi w jednym "kwadraciku", jeden debil blokuje drugiego, wyzywają się na czacie, dostajesz komunikat że Ob 140 się rozbił, chyba go po prostu na chama zepchnęli w przepaść, no po prostu cudownie.
4. Wyspotuj puszujący przez przepychacz pluton dwóch Ob 277 i T110E5.
5. Spuść im ostry #!$%@?, wespół zespół z twoim jedynym supportem, arciarzem w T92, E5 pada. Twoja jedyna nadzieja to fakt że Obiekty to dekle, dla których sidescrap oznacza wystawienie się do ciebie niemal pod kątem prostym.
6. Wlaśnie mierzyłeś we wroga i zza kamola wystaje ci kawałek kadłuba, najlepszy moment żeby #!$%@?ło internet, więc #!$%@? internet.
7. Wracasz dwie minuty później.
8. Miałeś full HP.
9. Teraz masz 41 HP, żyjesz tylko i wyłącznie dlatego że czubki stoją jak stały i walą w ciebie burzakami, mimo że miały all the time in the world żeby cię oflankować i zgwałcić.
10. Pluton Ob 277 widzi że wróciłeś do gry, chowa się za kamolami, rozwal jednego z nich.
11. Lemmingrad nadal kampi na zakręcie.
12. Do żywego jeszcze Obiekta dołącza T110E4.
13. Użyj wszystkich sztuczek Jedi jakie masz do dyspozycji, zdinguj 6 pocisków, rozwal drugiego Obiekta, T110E4 zjechany do 200 HP.
14. T110E4 strzela do ciebie burzakami, splaszem zabiera ci 20 HP, zostało 21. Oczko, kuhwa.
15. Hiper-mega-fartownym strzałem traf próbujące cię puszować E4 w garnek, przepychacz jakimś cudem obroniony, brawo ja.
16. Lemmingrad dosłownie się topi, z 10 czołgów na zakręcie zostaje jeden. E50M i Grille 15 kampią w rogu mapy, przy spawnie, arciarz skupia się na Lemmingradzie bo wszystko zapowiada że wróg zaraz zacznie ich puszować.
17. Jop, pusz, Lemmingrad pada w 30 sekund, wróg na pełnej urwie kieruje się do bazy, Grille z full HP ginie bez oddania strzału, zaraz po nim E50M, afkerzy stoją jak stali, T92 ostatnim strzałem rozpieprza wrogiego Obiekta 263 i pada.
18. Zostajesz sam na sześć czołgów przeciwnika, masz 21 HP.
19. Rzutem na taśmę spaziuj T-44, zostań rozjechany przez Progetto 65.
20. Top pod względem zadanego dmg, spota i expa, zaraz pod tobą T92, potem długo, długo, dłuuuuuuuuuugo nikt, u wroga niemal wszyscy po 1500-4000 dmg.
21. Spal dwie szlugi, jedna po drugiej, rozmyślając jak to fajnie jest się tak odstresować po robocie szybką rundką na Tortusiu.

#wot
  • 5
@GhostTrick: ELC na dziale wielkokalibrowym zmniejsza swój pozytywny impakt na wynik bitwy. Z tym działem trzeba kampić, a czasem jest jeden lajt na team. Wymaga ono bardzo sprzyjających warunków, więc trzeba wyczekiwać czym realnie szkodzisz swojemu zespołowi.