Wpis z mikrobloga

Mirki jest sprawa, może ktoś miał podobny problem z serii : #kradziez #komornik #poradyprawne #chwilowki

1) W 2009 roku ktoś kradnie mi lub gubię portfel w którym miałem dowód osobisty.
2) Mam 19 lat i potrzebuje go żeby zapisać się na studia, wiec zgłaszam na policje że ukradli bo potrzebuje jakiś świstek na uczelnie.
3) Na policji mówią, że jak nikt nie mnie zaatakował i go zgubiłem to będę miał przypał za składanie fałszywych zeznań #straszo
4) Olewam ich i wyrabiam nowy dowód. W gminie mówią ze tamten z automatu będzie nieważny.
5) Rok później (2010) ktoś na ten dowód (uniwazniony) zakłada konto w banku i bierze chwilówkę na moje dane ale inny adres.
6) Dowiaduje się o tym dopiero w 2013 roku kiedy chce ustawić sobie debet na koncie że jestem w Big Infomonitor.
7) Idę do adwokata sie poradzić, a on pisze pismo do tego całego pozyczki "Regita". Z Urzędu biorę pismo ,że w dowód bym unieważniony w 2009,, nawet moja prośba o nowy sprzed lat.
8) Wypisują mnie z BIG infomonitor.
9) Mogę wziąć debet wszystko jest ok .
10) Dwa lata temu biore kredyt mieszkaniowy, zapomninam o sprawie.
11) 2020. dzisiaj komornik nagle zabiera mi pieniądze z konta. Z banku się dowiedziałem jego dane, dzwonie zero kontaktu.
  • 3
  • Odpowiedz
@nigdywiecej: Przede wszystkim musisz działać szybko - mówię tutaj o postępowaniu przed komornikiem. Organ egzekucyjny prowadzi postępowanie na podstawie tytułu wykonawczego, jaki przedstawi mu wierzyciel. Dopóki tytuł wykonawczy - wyrok etc. - nie zostanie w jakiś sposób zniesiony albo sam wierzyciel nie podejmie kroków po Twojej myśli, komornik musi świadczenie egzekwować. Dzwonić czy pisać do kancelarii komornika, żeby go poinformować o sytuacji oczywiście nie zaszkodzi, ale na sam telefon niczego nie
  • Odpowiedz