Wpis z mikrobloga

@konsumatumest: wszystkie egzaminy powinny mieć ujemne punkty za błędne odpowiedzi. Jeżeli uczysz się czegoś, w czym masz być ekspertem, to musisz być absolutnie pewna swojej wiedzy, a w innym wypadku lepiej dać sobie na wstrzymanie. Takie testy sprawdzają nie tylko wiedzę, ale też umiejętności racjonalnej oceny sytuacji.
@broczapa to wtedy lepiej pisać pytania proste. A nie w stylu nieprawdą jest ze Michał białek nie ma jajek i w stresie zastanawiasz się czy chodzi o to że je ma czy nie ma. Stres zabiera u mnie 100% pewności siebie
@konsumatumest: uwierz, ze w pracy zawodowej jest znacznie większa presja czasu i odpowiedzialności, taki poligon doświadczalny na studiach oszczędzi ci stresu później. Da się nauczyć pracowania pod wpływem stresu, a nawet da się nauczyć, aby stres wzbudzał w tobie większe pokłady kreatywności, no ale to drugie nie każdy da radę opanowac.

dzisiaj uwalenie kolosa to gruby przypał, ale uwierz, że tak naprawdę to nie ma żadnego znaczenia. Cenniejsze dla twojej przyszlosci
@konsumatumest: jeżeli pracujesz w zawodzie związanym ze studiami i praca wymaga od ciebie korzystania z wiedzy nabytej na studiach to w sumie olej studia w takim razie XD ja tak zrobiłem i nie żałuję. Oczywiśćie jeśli lubisz to co robisz.
@broczapa bez inżyniera wyżej nie wejdę i będę tkwić na tym samym poziomie. Ja bardzo chce je zakończyć i iść na magisterke. Lubię swoje studia, ale czasami mi smutno jak są #!$%@? systemy oceniania xd
@konsumatumest: z doświadczenia wiem, że jak ogarniasz temat to zawsze zaliczysz. Rozmowa w 4 oczy z wykładowcą to była w sumie moja ulubiona forma zdawania. Przykładowo dostałem 2 z socjologii i jak zdecydowałem się to poprawić, to w sumie byłem jedyny na roku XD co ważne to spoleczeństwem interesowalęm się zawsze i od zawsze miałem niebanalne (ojj skromność) spostrzeżenia na temat zachodzących zjawisk, ale bardziej z nastawianiem na ekonomię (studiowałem finanse).