Wpis z mikrobloga

Nawet nie mam bólu dupy o ten RR bo w sumie to mi się podobał, tylko szkoda że


A Liger po prostu odchodzi i kropka. I miał super pożegnanie, mega wzruszające mimo tego, że nic nie rozumiałem co gada, a nawet angielskiemu komentatorowi/ vel tłumaczowi głos się łamał ze wzruszenia.

No ale cóż, nie od dziś wiadomo, że #wrestling #wwe to jednak siedlisko hipokryzji. :S

TL;DR, nie chcę chłopa oglądać w ringu, no ale cóż.... ;s
  • 5
@LlamaRzr: 9 lat temu kazdy byl pewien, ze juz raczej nigdy nie wroci do ringu, bo bedzie to zagrazalo jego zyciu i zdrowiu. Medycyna poszla dalej, chlop przeszedl kilka operacji i lekarza dali zielone swiatlo wiec czemu maja tego nie zmarnowac?