Wpis z mikrobloga

T-shirt z okładką Gin amerykańskiego Cobalt, był jednym z tych, które zawsze chciałem mieć. Jest pewien dysonans w tym że zespół grający #blackmetal solidnie doprawiony postmetalowymi smaczkami oraz wszelakim syfem, na okładkę wrzuca młodego Ernesta Hemingwaya. Alkoholik noblista trafił także do tekstu otwierającego płytę "Gin". Cobalt pokazuje, że black metal to nie tylko piekło, labirynty i diabły, ale też tania wódka, drogie narkotyki i seks sprowadzany do zwierzęcego zaspokojenia potrzeb. Gin mimo bycia świetnym albumem, nie jest moim ulubionym w dorobku nowojorczyków. Ale o tym przy innej koszulce. Plecków nie ma.

2 z #68tshirtowchallenge #szmatyzmetalu
lordsekator - T-shirt z okładką Gin amerykańskiego Cobalt, był jednym z tych, które z...

źródło: comment_3xAISCSnc6pH2GaZkW9QEtQXUMlZbh7y.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz