Wpis z mikrobloga

Zawsze ojciec może zginąć w wypadku, a matka przy porodzie i masz godne dzieciństwo.


@Reiter: Albo dziecko może urodzić się niepełnosprawne, mimo drugiej dekady XXI w. – czasów, gdy większość poważnych chorób można wykryć bardzo wcześnie.

500+ nie powinno istnieć.

A dlaczego nie? Byłeś w całym kraju? Wiesz jak wygląda sytuacja np. pod całą wschodnią granicą? Jak się nie da przymusowo sterylizować, to 500+ może sobie istnieć, ale tylko DLA
  • Odpowiedz
Albo dziecko może urodzić się niepełnosprawne, mimo drugiej dekady XXI w. – czasów, gdy większość poważnych chorób można wykryć bardzo wcześnie.


@Kotkoff: Czasem jest też błąd lekarski, czasem czegoś się nie wykryje.. Wady często też same znikają.

A dlaczego nie? Byłeś w całym kraju? Wiesz jak wygląda sytuacja np. pod całą wschodnią granicą? Jak się nie da przymusowo sterylizować, to 500+ może sobie istnieć, ale tylko DLA NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYCH, a
  • Odpowiedz
od tego są renty, emerytury


@Reiter: A myślisz, że renty i MOPS to z czyich pieniędzy są finansowane? Obudź się. Nie żyjemy i nie będziemy żyć w świecie idealnym. Jak dla mnie, to spółki skarbu państwa powinny przynosić takie dochody, żebym za elektryczność płacił jakieś symboliczne kwoty (za samo utrzymanie sieci na ten przykład). Tymczasem te pieniądze są p------------e m.in. na wojsko, podczas gdy ja się Ruskich nie boję. Jeśli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@MokebeZSenegaIu: jestem za! niech przegrywy płacą a ja się wzbogacam. Jestem ojcem, dzieki mnie moje dziecko będzie pracować na wasze emertury i jestem zbawca tego narodu inaczej muslimy nas zaleja :]
  • Odpowiedz
A myślisz, że renty i MOPS to z czyich pieniędzy są finansowane? Obudź się. Nie żyjemy i nie będziemy żyć w świecie idealnym.


@Kotkoff: Z naszych, tak jak 500+, ale jest pewna różnica.. Obecnie żeby dostać rentę trzeba mieć schorzenia, zdrowy nie dostanie. MOPS daje grosze na przeżycie, chyba że jest się totalną patologią, to można coś ugrać, ale to margines społeczeństwa.

Jest różnica pomiędzy przykładami wyżej, a kiełbasą wyborczą zwaną
  • Odpowiedz
jestem za! niech przegrywy płacą a ja się wzbogacam. Jestem ojcem, dzieki mnie moje dziecko będzie pracować na wasze emertury i jestem zbawca tego narodu inaczej muslimy nas zaleja :]


@Przebudzony: Wiem, że to bajt, ale tak dla jasności, gdyby ktoś wziął na poważnie...
Praktycznie żadne dziecko nie wpłaci do skarbu państwa... tyle ile poszło na nie z 500+ (chodzi mi o dziecko na które bierzemy od urodzenia).
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Reiter: Że co? Jak to nie wpłaci? 108.000 przez życie zawodowe... Powiedzmy przez 30 lat. To jest 3600 rocznie. To jest 300 zł miesięcznie.. chcesz powiedzieć że z samego vatu wyjdzie średnio mniej niż 300 miesięcznie? Nie mówiąc o innych podatkach, o akcyzie etc... Nie podoba mi się ten program, ale w wyliczeniach mylisz się.
  • Odpowiedz
@Kotkoff: stąd Twój sposób myślenia bananie

@uhu8: zdaje sobie z tego sprawę. Tylko gdyby wszyscy stosowali się do takich wytycznych to w przeciągu 2 pokoleń wymrzemy jako naród.
  • Odpowiedz
@uhu8:

h no tak, na świecie kraje rozwinięte różnią się od ludów Afryki tym, że w krajach rozwiniętych większość ludzi rozmnaża się gdy są w stanie zapewnić swojemu podomstwu godny byt;


I ludność krajów rozwiniętych jest gwałtownie zastępowana ludami afryki.
  • Odpowiedz
Że co? Jak to nie wpłaci? 108.000 przez życie zawodowe... Powiedzmy przez 30 lat. To jest 3600 rocznie. To jest 300 zł miesięcznie.. chcesz powiedzieć że z samego vatu wyjdzie średnio mniej niż 300 miesięcznie? Nie mówiąc o innych podatkach, o akcyzie etc... Nie podoba mi się ten program, ale w wyliczeniach mylisz się


@kirsen: 108 000 to kwota od urodzenia do osiemnastego roku życia.

1. Daj gwarancje, że dziecko po osiągnięciu pełnoletności nie wyjedzie do innego kraju.
2. Może ulec wypadkowi,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Reiter: Przykłady które podałeś, mimo że słuszne, to są marginalne. Napisałeś praktycznie żadne. A miedzy praktycznie żadne a nie każde, jest kardynalna różnica. Ponadto jest różnica między "nie zwróci kosztów", a "nie wpłaci".

Zwrot kosztów to ciekawa sprawa. Główne pytanie skąd się biorą pieniądze na 500+. Jeśli ze wzrostu gospodarczego, to zwrócą, bo ich podatki będą więcej warte. Jeśli na kredyt, to ktoś w końcu będzie musiał zwrócić: tym
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Reiter: Ok obejrzałem, i się odniosę jeszcze.

Krytyka programu 500+ jako programu demograficznego jest miażdżąca. I absolutnie się z tym zgadzam. Wpływ bezpośredniego transferu pieniężnego na dzietność musi być znikomy. W ogóle wzrost zamożności zmniejsza dzietność co do zasady. Masz kasę to masz wiele innych zajęć ciekawszych od zajmowania się dzieckiem.

To nie jest program prodemograficzny, bo dostajesz na istniejące dzieci, a nie tylko na przyszłe.

Może jakby tak wypłacać
  • Odpowiedz
Przykłady które podałeś, mimo że słuszne, to są marginalne. Napisałeś praktycznie żadne. A miedzy praktycznie żadne a nie każde, jest kardynalna różnica. Ponadto jest różnica między "nie zwróci kosztów", a "nie wpłaci".


@kirsen: Marginalne? Wystarczy, że jedna osoba nie zwróci kosztów, wtedy koszty wzrosną dla wszystkich.
Nie zwróci kosztów większość, nie wpłaci dana grupa, która jest marginalna.

Zwrot kosztów to ciekawa sprawa. Główne pytanie skąd się biorą pieniądze na 500+. Jeśli ze wzrostu gospodarczego, to zwrócą, bo ich podatki będą więcej warte. Jeśli na kredyt, to ktoś w końcu będzie musiał zwrócić: tym samym nie będą korzystać z tego samego co ja teraz bo państwa na to nie
  • Odpowiedz
Może jakby tak wypłacać te 100000 od razu po urodzeniu dziecka to więcej ludzi by się złapało, dzietność by wzrosła znacząco, tylko to by było niehumanitarne wobec tych dzieci przyszłych:)


@kirsen: k---a nie pisz takich rzeczy, bo ktoś z rządu to jeszcze przeczyta.
  • Odpowiedz