Wpis z mikrobloga

Taco Hemingway

"Nie pochodzę z elit, ani z dobrej dzielni, Fifi - spadkobierca nineties'owej klasy średniej"


tymczasem

Urodził się 29 lipca 1990 w Kairze[1][2]. Kiedy miał dwa lata, przeprowadził się z rodzicami z Egiptu do Chin. Uczęszczał tam najpierw do angielskiego, a potem chińskiego przedszkola

Nie miał problemów z nauką, od najmłodszych lat uczył się mówić w dwóch językach jednocześnie. Jak mówił w wywiadzie z Metro Warszawa, z matką i siostrą rozmawiał po angielsku, a z ojcem po polsku

Ukończył Prywatne Gimnazjum nr 1 w Warszawie i XXXIII Liceum Ogólnokształcące Dwujęzyczne im. Mikołaja Kopernika w Warszawie, gdzie poznał swojego przyszłego producenta, Macieja Ruszeckiego



#przegryw #bananoweoskarki #wygryw
ramzes8811 - Taco Hemingway
 "Nie pochodzę z elit, ani z dobrej dzielni, Fifi - spadk...

źródło: comment_t4Q2bIyXU6w8TiXdcWEYrxiptGKm4OOG.jpg

Pobierz
  • 68
@Dobryszpieg: przeczytalem wszystkie wpisy i wiekszosc udzielajacych sie nie ma zielonego pojecia o cxym pisze.
Jestem rocznik 86, moja mama jest stomatologiem, tata zlotnikiem.
Lata 90 byly ciezkie, nie brakowalo jedzenia, zawsze byly owoce i soki w domu, co nie wszedzie bylo, oryginalne ubrania, buty nie bylo szans,maly fiat, polonez.

Tato zatobil jak cos sprzedal, mama pracowala w ZoZ, zarabiala 1100zl. Pod koniec 90tych troszke lepiej zaczela zarabiac. Dopiero jak powstal
Klasa średnia to ludzie zarabiający w okolicy i trochę ponad średniej krajowej,W 2000 roku średnia krajowa to było 2000 zł,

@Dobryszpieg: no jednak nie.

Klasą średnią w Polsce w latach 90-tych byli ludzie którzy mieli swoje własnościowe m2 i używane zachodnie auto ale na pewno nie osoby


Czyli jak górnik dostał mieszkanie i wykupił za kilka % to już był w klasie średniej?
klasy średniej było wtedy kilka % i to
@eARLq3: Budżetówka + słabo idący biznes to wciąż nie jest jakieś bogactwo. Twoi rodzice finansowo raczej łapali się na dolne okolice klasy średniej.

@Dobryszpieg: > a wakacje spędzały w Chinach.
Ale jego starzy tam pracowali kretynie xD Na saksach pewnie zarabiali trochę lepiej niż w Polsce, to i na gimnazjum ich było stać. Dla ciebie pewnie ja też jestem klasa wyższa, bo ojciec hydraulik pobudował w latach 90 dom i
@ramzes8811: Typowy "polaczek" jest typowy. Pochodzenie z dobrej rodziny i posiadanie porządnego wykształcenia uważa za powód do wstydu. Bycie patologicznym biedakiem nie potrafiącym na siebie zarobić - super jesteś poczciwy gościu, a teraz leć do MOPSu bo złodzieje prywaciarze mają Cie utrzymać ( ͡° ͜ʖ ͡°)