[albertes]

Miałem ustalony stały przelew jako płatność za Internet, pomyliły mi się daty i płatność każdorazowo była dokonywana po wymaganym terminie. W konsekwencji #netia doliczała mi 5 zł do każdej faktury. Nie ma problemu, mój błąd.
Po kilku miesiącach dostałem komunikat, o konieczności uregulowania płatności, tj. tej różnicy 5 zł x kilka miesięcy (zdjęcie w załączniku). Nie zdziwiłoby mnie to, gdyby nie fakt, że komunikat ten wyświetla się tylko przy wchodzeniu na najczęściej odwiedzaną przeze mnie stronę na komputerze.
Zadzwoniłem na infolinię z pytaniem czy mają dostęp do historii przeglądania i na tej podstawie wybierają gdzie ma mi się komunikat wyświetlać i dlaczego nie wyświetla mi się przed wejściem na każdą stronę, tylko zawsze na tę konkretną, najpopularniejszą. Usłyszałem, że Pani "nie może odpowiedzieć mi na to pytanie".
W tym miesiącu mam zamiar podpisać nową umowę, ale nie widzi mi się by ktoś mógł mnie kontrolować w sieci, nie daj bóg profilować, itd. Nikogo nie oskarżam, ale czy rzeczywiście wygląda to tak jak powyżej, czy to czysty przypadek i mam paranoję.


#upc #internet #kociochpyta

[Raczejtak]

@albertes skrypt. Nikt nie siedzi i nie patrzy gdzieś się szwendał po internecie, chociaż Twój dostawca ma wgląd w ruch jaki tworzysz. Każdy

[cecyl]

@albertes: brawo! W końcu to zauważyłeś. Dodam więcej - wykop używa kilku narzędzi by cię profilować. Nie istnieje anonimowość w świecie cyfrowym a od kiedy rządy i UE zaczęły kłaść łapę na internecie mają coraz więcej narzędzi.

By nikt cię nie monitorował musisz:
- przerzucić się ze smartfona na telefon
- płacić gotówką
- jeździć na biletach papierowych
- nosić takie sprytne czapki które zamazują twarz na wideo

Pozostaje kwestia tablic

[cecyl]

@albertes: co do Twojego pytania, raczej nie zbierają całej historii (ale mogą) - wybiło im pewnie w DNS, że odwołałeś się X razy do jakiejś domeny. To idzie łatwo monitorować i nie potrzeba farmy serwerów do tego.

[albertes]

@cecyl: zbierają całą historię, bo usłyszałem także, że udostępnić ją mogą na wniosek policji. O ile to mi nie przeszkadza i jest jakoś zrozumiałe, to niekoniecznie godziłbym się z faktem, że wykorzystują/mogą wykorzystywać zbierane przez siebie dane, dla swoich celów.
Czy mechanizm ich działania jest możliwy dzięki temu, że mam ich router, czy robią to u siebie lokalnie i nic z tym nie da się zrobić?

[dktr]

@albertes: Jeśli masz publiczne IP nic zbierać nie muszą, jeśli jesteś za NATem to logują wszystkie nawiązane połączenia.

[cecyl]

@albertes: jedynie DOBRY vpn. Ale ten VPN może robić to samo. Innego praktycznego narzędzia nie ma do codziennego korzystania.

Te dane podlegają tajemnicy telekomunikacyjnej (w Polsce). Dlatego też Pani Ci nie odpowiedziała. Mogą udostępnić policji a od afery taśmowej policja ta nie potrzebuje nakazu sądu

[kagame1922]

@albertes: Ogólnie polecam do nich na Facebooku napisać. Jeden wpis i cyk, na drugi dzień oddzwania babka z działu utrzymania klienta. ( ͡° ͜ʖ ͡°)